Kard. Henryk Gulbinowicz, decyzją Kapituły, został laureatem Nagrody Jana Nowaka-Jeziorańskiego w 2017 roku.
Nagroda została wręczona kardynałowi 4 czerwca w Zakładzie Narodowym im. Ossolinskich. To wyróżnienie przyznawane od 2004. Zostało ustanowione przez Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Kolegium Europy Wschodniej, miasto Wrocław, Uniwersytet Wrocławski, Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
Nagroda wręczana jest co roku 4 czerwca, w rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów z 1989 roku, osobie lub instytucji przedstawiającej „myślenie o państwie jako dobru wspólnym”.
Prezydent Dutkiewicz podczas gali podkreślił, że kard. Henryk Gublinowicz otrzymał to wyróżnienie za wspaniałą postawę, wybitną osobowość i wyjątkowe poczucie humoru.
Uzasadnienie Kapituły odczyła dr Adolf Juzwenko, dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich: - Za opiekę i wsparcie w latach 80-tych ubiegłego wieku walczących o niepodległą Polskę.
- Cieszę się, że stanąłem po właściwej stronie - stwierdził kard. Henryk Gulbinowicz przy odbiorze wyróżnienia.
Przypomnijmy, że w latach 80. XX wieku hierarcha aktywnie wspierał NSZZ „Solidarność”. 3 grudnia 1981 przyjął w depozyt 80 mln zł podjętych przez dolnośląskich działaczy z konta Zarządu Regionu.
Po wprowadzeniu stanu wojennego udzielał schronienia ukrywającym się działaczom RKS oraz innym osobom zagrożonym utratą wolności, w publicznych wystąpieniach piętnował decyzje rządu oraz wzywał do respektowania przysługujących obywatelom praw. Osobiście interweniował u władz w sprawie internowanych i odwiedzał ośrodki odosobnienia.
W poprzednich latach nagrodę im. Jana Nowaka Jeziorańskiego odbierali m.in. Zbigniew Brzeziński (w latach 1977-1981 doradca prezydenta Cartera ds. bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych), Tomas Venclova (litewski poeta, eseista i prozaik), czy ostatnio w 2016 bp. Borys Gudziak (greckokatolicki biskup we Francji, orędownik polsko-ukraińskiego pojednania).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).