Spotkanie z okazji Światowego Dnia Rybołówstwa odbyło się dzisiaj w rzymskiej siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).
Przemawiając na rozpoczęcie obrad kardynał sekretarz stanu Pietro Parolin zwrócił uwagę na wielkie znaczenie rybołówstwa zarówno w kwestii zatrudnienia i utrzymywania rodzin, jak też wyżywienia. Podkreślił przy tym potrzebę takiej wizji ekonomicznej, która nie zapomni o ochronie środowiska i o dobrobycie także przyszłych pokoleń.
Większą część przemówienia kard. Parolin poświęcił problemowi pracowników wykorzystywanych, szczególnie w rybołówstwie. Dotyczy to często migrantów, którzy padają ofiarą handlu ludźmi czy pracy przymusowej.
„W stawianiu czoła tym wyzwaniom Stolica Apostolska uważa za sprawę podstawowej wagi rozwijanie, w szczególności, monitorowania, identyfikowania i ratowania rybaków, którzy padają ofiarą przemytu, handlu ludźmi i są traktowani w sposób uwłaczający ich godności. Aktualne normy prawa międzynarodowego zobowiązują nas, byśmy nie zatrzymywali się tylko na badaniu przyczyn, dla jakich pewne osoby zwracają się do przemytników i handlarzy. Nie tylko mamy obowiązek moralny, by dać ludziom nowe możliwości. Jesteśmy też zobowiązani do dawania im nowych szans”.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.