Możliwość wspólnego świętowania Wielkanocy przez wszystkich chrześcijan jest jednym z tematów dyskutowanych na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, gdzie trwa konferencja i wystawa poświęcona Soborowi Nicejskiemu. Okazją jest 1700. rocznica tego soboru, który chrześcijanie nazywają „pierwszym soborem ekumenicznym”.
W Roku Jubileuszowym poświęconym nadziei mija 1700 lat od pierwszego Soboru Nicejskiego. Zwołany przez cesarza Konstantyna w 325 r. miał za zadanie utrzymanie jedności, „poważnie zagrożonej - jak przypomina Franciszek w dokumencie »Spes non confundit« - przez zaprzeczenie boskości Jezusa Chrystusa i Jego równości z Ojcem”. Sobór Nicejski, w którym uczestniczyło około 300 biskupów, w tym legaci papieża i przedstawiciele Kościoła Wschodniego, potępił herezję Ariusza. Ogłosił również tekst Credo – wyznania wiary chrześcijańskiej.
Przedstawiciele różnych wyznań
Między innymi z tych powodów przesłanie Soboru Nicejskiego wpisuje się w Rok Jubileuszowy, którego głównym hasłem jest nadzieja. Odnosi się bowiem do nadziei na jedność chrześcijan.
Otwierając konferencję „Wyznanie Soboru Nicejskiego: historia i teologia” ks. prof. Mark Lewis, rektor Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie powiedział, że Sobór przypomina, w jaki sposób wiara identyfikuje nas również dzisiaj jako chrześcijan.
Michael Seewald z Uniwersytetu w Münster, który będzie jesienią organizatorem drugiej części wydarzenia, podkreślił, że pomysł zorganizowania wspólnej konferencji między Uniwersytetem Gregoriańskim a Uniwersytetem Katolickim w Niemczech zrodził się podczas konferencji na temat synodalności, która odbyła się dwa lata temu w Rzymie. Obie instytucje, jak wyjaśnił, wyróżniają się silną wrażliwością ekumeniczną.
W konferencji biorą udział przedstawiciele różnych wyznań chrześcijańskich, a jej dopełnieniem jest wystawa „O wszystkich rzeczach widzialnych i niewidzialnych”, którą można zwiedzać do 13 marca. w atrium Uniwersytetu Gregoriańskiego.
Nowe Credo
Prof. Emanuela Prinzivalli z Uniwersytetu Rzymskiego „La Sapienza” przypomniała, że greckie słowo synod (σύνοδος) oznacza spotkanie, a jego łacińskim odpowiednikiem jest concilium. Chrześcijański synod, wyjaśnił, jest spotkaniem delegatów z różnych Kościołów w celu rozwiązania problemów i sporów. Na przykład spotkania mające na celu pogodzenie różnic dotyczących daty Wielkanocy, które odbyły się w II wieku, można zidentyfikować jako synody.
Prof. Prinzivalli dodała, że przez całą starożytność sobory były uważane za ekumeniczne, ponieważ były zwoływane przez cesarza.
Chociaż w Nicei omawiano różne tematy, w tym datę Wielkanocy, głównym tematem obrad był spór doktrynalny dotyczący arianizmu. Sobór Nicejski miał na celu „rzucenie spojrzenia na boską immanencję” i po raz pierwszy zdecydował się zatwierdzić Credo.
Sobór Nicejski a chrześcijański Wschód
Jeden z prelegentów, Daniel Galadza z Papieskiego Instytutu Orientalnego powiedział Vatican News, że dla Kościołów Wschodnich Sobór Nicejski „jest pierwszym soborem ekumenicznym”.
Jak dodał, wydarzenie to „jest upamiętniane w prawie każdej tradycji różnych Kościołów Wschodnich w roku liturgicznym specjalnym świętem”.
Deklaracja soborowa, że „Chrystus jest prawdziwym człowiekiem i prawdziwym Bogiem” stanowi odpowiedź na herezję arianizmu. Wyrażenie Filioque dodane przez Kościół łaciński do Credo Nicejsko-Konstantynopolitańskiego, a mianowicie, że Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna, ma na celu podkreślenie boskiej natury Syna. Filioque było jedną z przyczyn niezgody między Kościołem Wschodnim i Zachodnim. W XX wieku, w wyniku ekumenicznych dialogów między katolikami i prawosławnymi, stało się oczywiste, że nie jest to temat dzielący. „Być może Kościół łaciński może zastanowić się i zobaczyć, czy Filioque można usunąć i powrócić do bardziej starożytnej formy” – zastanawia się Daniel Galadza.
Jedna data Wielkanocy?
Sobór Nicejski omówił również kwestię daty, w której powinna być obchodzona Wielkanoc. W IV wieku, jak wspomina Daniel Galadza, wyrażono chęć „wspólnego świętowania Wielkanocy”: cesarz Konstantyn, jak donosi Euzebiusz z Cezarei, chciał, aby chrześcijanie obchodzili ją w jednym dniu.
„Teraz, w tę rocznicę, kiedy obchodzimy 1700 lat od Soboru Nicejskiego, możemy powrócić do tej kwestii, jak obchodzić Wielkanoc, kiedy ją obchodzić” - mówi Daniel Galadza i wyraża nadzieję, że uda nam się ustalić „jedną datę Wielkanocy”.
Gorszyciel nie zabija ciała, ale może skrzywdzić bardziej: pchnąć człowieka w piekło.
"Skończyło się masowe duszpasterstwo. Już nie będzie miejsca na chwalenie się liczbami".
Troska o liturgię jest przede wszystkim troską o modlitwę, czyli o spotkanie z Panem.
W Rzymie trwa konferencja i wystawa poświęcona Soborowi Nicejskiemu.