A wszystko przez to, że szwedzcy luteranie przeżywają spore zawirowania.
W Szwecji dialog ekumeniczny od 10 lat stoi w miejscu. Nie ma nawet oficjalnej komisji, która by się tym zajmowała – mówi prof. Gösta Hallonsten, wykładowca teologii systematycznej na uniwersytecie w Lund i w Instytucie Newmana. Jego zdaniem problemy z ekumenizmem wynikają z wewnętrznego rozbicia Kościoła luterańskiego, który nie jest w stanie wyłonić reprezentatywnej delegacji.
Prof. Hallonsten przypomina, że w ostatnich latach u szwedzkich luteranów zaszły poważne zmiany. Przestali być wyznaniem oficjalnym i zmniejszyła się rola biskupów. Naczelnym organem Kościoła pozostaje synod, którego większość członków nadal jest jednak mianowana przez partie polityczne. Kościół luterański wciąż występuje na zewnątrz jako Kościół Szwecji i dlatego czynnie zabiega, by wstępowali do niego katoliccy imigranci, twierdząc przy tym, że nie jest to prozelityzm – opowiada szwedzki teolog w wywiadzie dla agencji ACI.
Prof. Gösta Hallonsten przyznaje jednak, że na szczeblu lokalnym relacje między katolikami i luteranami są dobre. Teraz przed przyjazdem Papieża w parafiach obu wyznań dyskutuje się nad wspólnym dokumentem o 500-leciu reformacji. Jednakże ludzie i media bardziej interesują się wizytą Franciszka niż protestancką rocznicą.
Konferencja prasowa przed pierwszą zagraniczną pielgrzymką Leona XIV.
Prefekt Dykasterii Nauki Wiary podczas prezentacji noty „Jedno ciało. Pochwała monogamii”.
Prosimy papieża Leona i odpowiedzialne władze rzymskie o odrzucenie tego tekstu.