Papież Franciszek w środowym orędziu zwrócił się do uczestników, gości i gospodarzy igrzysk olimpijskich, życząc im "dobrych zawodów". Podkreślił, że najcenniejsze w tej rywalizacji nie są medale, ale budowanie relacji międzyludzkich opartych na solidarności.
Za pośrednictwem watykańskiego radia Ojciec Święty swoje słowa skierował także do Brazylijczyków, prosząc by pracowali na rzecz swojego kraju, czyniąc go miejscem sprawiedliwszym i bezpieczniejszym.
"Szczególnie gorąco pozdrawiam Brazylijczyków z Rio de Janeiro, którzy będą gościć sportowców oraz kibiców z całego globu. Świat jest spragniony pokoju, tolerancji oraz pojednania. Wierzę w moc ducha rywalizacji olimpijskiej, który pozytywnie wpłynie zarówno na uczestników, jak i oglądających ich kibiców" - powiedział.
"Walcz w dobrych zawodach i osiągnij coś cenniejszego od medalu - buduj cywilizację, w której panują solidarność i uznanie, że wszyscy jesteśmy członkami tej samej rodziny, niezależnie od różnic kulturowych, koloru skóry czy religii" - dodał Franciszek, nawiązując do Listu św. Pawła do Tymoteusza.
Papież wyraził również nadzieję, że będzie to okazja dla znanych z gościnności i serdeczności Brazylijczyków, którzy zorganizowali to święto sportu, do przezwyciężenia trudnej sytuacji, jaka obecnie panuje w ich ojczyźnie, by wspólnie mogli budować sprawiedliwy i bezpieczny kraj. Życzył mieszkańcom kraju - gospodarza przyszłości pełnej radości i nadziei.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).