Na scenie i pod sceną te same emocje, ten sam duch. Młodzi goście z Dominikany żywo reagowali na występy muzyków.
Do trzech parafii w Pyskowicach młodzież z Dominikany docierała stopniowo. W sumie jest 80 osób, do których właśnie ma dołączyć kolejnych 15.
Wszyscy mieszkają u rodzin. Jak bardzo się z nimi już zżyli, widać było na wieczornym koncercie, w którym razem uczestniczyli.
ŚDM-owy koncert w Pyskowicach odbył się w ramach trwających dni miasta i dni rodziny.
Na scenie pojawiali się kolejni muzycy, którzy razem z publicznością uwielbiali Boga. Zaśpiewał m.in. zespół „Przebudzenie” z Pyskowic, po nim Gabriela Gąsior z zespołem Holy Noiz. A na koniec, wprowadzając wszystkich w czas modlitwy – Beata Bednarz.
Po godzinie 21 na scenę weszła młodzież z Dominikany i z Polski. Z Dużym portretem Jana Pawła II.
– Obecna godzina ma dla nas wielkie znaczenie, ponieważ 11 lat temu 2 kwietnia o godzinie 21.37 nasz ukochany papież, ojciec święty Jan Paweł II powrócił do domu Ojca – przypomniał ze sceny ks. Adam Jasiurkowski . – Ten który jako pierwszy zaprosił młodzież całego świata do siebie i w ten sposób narodziły się Światowe Dni Młodzieży. Podziękujmy w modlitwie za Jana Pawła II, z którego jesteśmy dumni, za ŚDM i młodzież dominikańską, która do nas przybyła – powiedział.
Na zmianę w języku polskim i hiszpańskim razem z zebranymi pod sceną modlili się różańcem. A potem zaczęły się występy młodzieży z Dominikany. Na scenie zapanował żywiołowy, porywający taniec. Radość, feeria barw i prawdziwe święto.
Z taką pasją, z jaką tańczyli, z taka samą opowiadali o republice Dominikany i ludziach, którzy tam mieszkają. Z tego jak się przedstawili mieszkańcom Pyskowic, widać było, że są dumni ze swojego kraju, który – jak zaznaczyli – na fladze ma otwartą księgę Biblii i słowa: „Bóg, Ojczyzna, Wolność”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).