Kościoły wschodnie posługują się kalendarzem juliańskim.
Dziś wierni Kościołów wschodnich, w tym grekokatolicy i prawosławni, obchodzą Wielkanoc. Kościoły wschodnie posługują się kalendarzem juliańskim. Stąd rozbieżność między zachodnio- a wschodniochrześcijańską datą uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego wynosi zwykle jeden lub 5 tygodni; a czasami obie daty się pokrywają.
Różnica wynika nie tylko z odmiennej rachuby czasu, ale też z kilku innych uwarunkowań, m.in. tego, że Święta Zmartwychwstania muszą przypadać po żydowskim święcie Paschy i po pierwszej wiosennej pełni Księżyca, ale po 19 marca. Dlatego rozbieżność między zachodnio- a wschodniochrześcijańską datą uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego wynosi zwykle jeden lub 5 tygodni; a czasami obie daty się pokrywają.
Okres Zmartwychwstania rozpoczyna się w Niedzielę Wielkanocną, nazywaną też w Kościele greckokatolickim Wielkim Dniem. O świcie odśpiewuje się jutrznię wielkanocną. Odbywa się to w czasie nabożeństwa całonocnego, które poprzedza procesja z Ewangelią i Płaszczenicą. Celebransi idący na czele procesji wiernych trzykrotnie okrążają świątynię, po czym zatrzymują się przed jej zamkniętymi drzwiami. Kapłan trzy razy stuka krzyżem do drzwi, po czym zgromadzeni wchodzą do środka.
W Polsce Kościół greckokatolicki liczy obecnie ok. 50 tys. wiernych w dwóch jednostkach terytorialnych: archidiecezji przemysko-warszawskiej i diecezji wrocławsko-gdańskiej. Kościół ten pozostaje w jedności z papieżem i uznaje jego prymat.
Natomiast Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny jest drugim co do wielkości wyznaniem w Polsce. W kraju, według różnych szacunków, mieszka od 500 tys. do 600 tys. prawosławnych, najwięcej na Podlasiu. pab / Warszawa
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.