Rozpoczynamy odliczanie do Światowych Dni Młodzieży. Równocześnie na stronie internetowej gliwice.gosc.pl będzie można oglądać filmowe relacje nagrywane przez członków Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży. Na początek pytamy ich o plany na kolejną serię.
Szymon Zmarlicki: Cykl filmików o przygotowaniach do ŚDM w diecezji nie jest waszym pierwszym – wcześniej nagrywaliście Roraty w katedrze, a ostatnio „Miłosiernik”. Skąd wzięły się te inicjatywy?
Grażyna Leja: Od samego początku naszym założeniem było tworzenie filmików o przygotowaniach do ŚDM, ale ponieważ pomysł ten pojawił się w okolicach grudnia, to ks. Artur zaproponował, żebyśmy nakręcili cykl z Rorat w katedrze, które były ściśle związane z ŚDM. Później był „Miłosiernik” Jasia Szydło zainspirowany jego tekstową wersją. Teraz doszliśmy do momentu, w którym zaczynamy robić filmiki już o samych przygotowaniach.
Z jakim odzewem spotkały się poprzednie cykle?
Ks. Adam Fabiańczyk: Roraty nawet przerosły nasze oczekiwania! Myśleliśmy, że będzie to odbierane raczej tylko parafialnie, a okazało się, że byliśmy codziennie cytowani przez Krajowe Duszpasterstwo Młodzieży i profil Światowych Dni Młodzieży na Facebooku. Filmiki mocno się rozchodziły i otrzymywaliśmy pozytywne sygnały z różnych miejsc w Polsce, gdzie mamy znajomych, którzy je oglądali. Więc właściwie była to sprawa krajowa.
Ines Kryszeń: Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że w rezultacie inne parafie w Gliwicach zamiast na swoje Roraty, zapraszały na Roraty do katedry.
Ks. Artur Ochmann: Z kolei później zastanawialiśmy się, co zrobić z zaproszeniem ojca świętego do bycia misjonarzami miłosierdzia i jak zaangażować takie osoby w naszej diecezji. Było kilka rozmów, podczas których pojawiały się różne propozycje, na czym oprzeć taką koncepcję. Wtedy nasz znajomy Jasiu Szydło zwrócił uwagę na uczynki miłosierdzia względem duszy i ciała. Dosyć szczegółowo opisał swój pomysł, więc uznaliśmy, że będzie to najlepszy sposób na poruszenie tego tematu. „Miłosiernik”, czyli cykl rozważań jego autorstwa, najpierw był udostępniony na stronie DDM w formie tekstowej, a później na tej podstawie został zaprezentowany także wizualnie.
Jakie macie plany na najnowszy cykl?
I.K.: Biorąc pod uwagę fakt, że RoratyTV cieszyły się bardzo dobrym odbiorem, a mimo nieprzespanych nocy podobały się także nam, postanowiliśmy kontynuować to przedsięwzięcie. Zdecydowaliśmy, że nakręcimy serię filmików już o samych przygotowaniach do Światowych Dni Młodzieży i Dni w Diecezji. Chcemy w ulicznej ankiecie pytać przypadkowych ludzi o to, co o nich wiedzą, co im się z nimi kojarzy, jaki jest cel tych spotkań… A potem zapytamy również o to, co dzieje się przed ŚDM – co wiedzą o Dniach w Diecezji i jak mogą się w nie angażować. Zamierzamy sprawdzić, w jakim stopniu ludzie interesują się tymi wydarzeniami i czy w ogóle mają jakąkolwiek wiedzę na ich temat. Ale nie chcemy poprzestać tylko na ankietach.
Grzegorz Woźniak: Sonda uliczna będzie raczej zalążkiem tego, by zainteresować ludzi tematyką Dni w Diecezji, bo w naszej diecezji świadomość o tym wydarzeniu jest dosyć słaba. Dlatego chcemy przybliżyć parafianom i wszystkim mieszkańcom to, co będzie się działo w naszych miastach, w ich najbliższym otoczeniu.
Ks. A.O.: Nie mamy jeszcze szczegółowych harmonogramów dotyczących przygotowań w poszczególnych miastach, ale w miarę pojawiania się kolejnych informacji będziemy starali się podzielić rejonowo nasze nagrania.
I.K.: Trudno ustalić to już teraz, bo pomysły często pojawiają się z dnia na dzień. Parafie na bieżąco wychodzą z kolejnymi inicjatywami związanymi z ŚDM i właśnie takie rzeczy chcemy pokazywać.
G.W.: Jedną z takich inicjatyw jest „Niedziela z ŚDM”. Osoby z Diecezjalnego Centrum Światowych Dni Młodzieży są zapraszane przez poszczególne parafie, żeby opowiedzieć zwłaszcza o Dniach w Diecezji, podczas których parafianie mają przyjąć zagranicznych gości. Choć jest też wiele parafii, które organizują „Niedzielę z ŚDM” bez naszej pomocy i świetnie sobie z tym radzą, korzystając z doświadczenia osób, które kiedyś były już na tym wydarzeniu w innych krajach.
Czego zatem można spodziewać się w pierwszym odcinku?
G.L.: W znacznej części będzie to relacja z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, ale wrócimy też do wspomnień z Rorat i opowiemy o tym, co będzie przybliżał nowy cykl. Na początek kolejne odcinki planujemy publikować co dwa tygodnie, ale jeśli bliżej ŚDM liczba wydarzeń wzrośnie, to nowości będą się pojawiały częściej. Przeczytaj i zobacz więcej na: gliwice.gosc.pl.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.