Zwierzchnicy głównych religii w Australii napisali list do premiera Tony’ego Abbotta, w którym domagają się, by nie zmieniano dotychczasowej definicji małżeństwa, zgodnie z którą jest ono związkiem mężczyzny i kobiety na całe życie.
Autorzy listu powołują się na dobro dzieci, którym tylko tak rozumiane małżeństwo pozwala doświadczyć macierzyństwa i ojcostwa, co ma istotne znaczenie dla ich rozwoju i tożsamości.
W liście przywołuje się też negatywne doświadczenia z krajów, gdzie zgodzono się na tak zwane „małżeństwa homoseksualne”. Pociągnęło to za sobą represje prawne względem jednostek i instytucji nie podzielających takiej wizji człowieka. To zaś prowadzi do naruszania wolności sumienia, a także prawa rodziców do decydowania o wychowaniu swych dzieci. List podpisało 38 liderów religijnych, w tym przedstawiciele katolików, anglikanów, głównych wyznań protestanckich, Kościołów wschodnich, judaizmu oraz islamu.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).