Obawy związane z nową strategią Komisji Europejskiej w sprawie imigrantów wyraził bp Henryk Tomasik.
Zastrzegł jednocześnie, że „Polacy zawsze słynęli z szacunku wobec ludzi znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej czy społecznej”. W ramach dobrowolnego przenoszenia uchodźców do innych krajów UE, Polska – według wyliczeń Komisji Europejskiej – miałaby przyjąć ponad 5 proc. z nich.
„To już od władz państwowych i samorządowych w dużym stopniu zależy, jak możemy pomóc tym osobom – uważa ordynariusz radomski. – To bardzo trudne zagadnienie. Przyjmując imigrantów oczekujemy, że będą oni nas szanowali, że uszanują nasze zwyczaje, kulturę, naszą religię. Jest tutaj rzeczywiście niebezpieczeństwo stawiania potem dużych żądań w sprawach gospodarczych, materialnych, ale także kulturowych i religijnych” – dodał bp Tomasik.
Od początku bieżącego roku na Morzu Śródziemnym zginęło 1750 imigrantów, czyli 30 razy więcej, niż w tym samym okresie roku ubiegłego.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.