Kwiat modlitwy

– Każdy kapłan, który otrzymał margaretkę, może powiedzieć, że w pracy duszpasterskiej mocno czuje Boże błogosławieństwo – mówi ks. Dionizy Jedynak, proboszcz parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza na krakowskim Prądniku Czerwonym.

W Bożej sprawie 

ks. Ireneusz Okarmus

Patrząc na osiem margaretek (podarowanych przez moich aktualnych i byłych parafian, oraz osoby z mojej rodzinnej parafii) wiem, że i dziś modli się za mnie ktoś, komu jestem potrzebny jako kapłan. Taka świadomość rodzi poczucie duchowego wsparcia, dodaje sił i zapału, aby jak najlepiej służyć Bogu i ludziom. Modlitewny apostolat margaretek nie ma jednak poprawiać kapłanowi samopoczucia, „bo jest ważny i kochany przez swoich wiernych”. Modlitwa za konkretnego kapłana jest bowiem dla niego pomocą w głoszeniu Ewangelii. Kapłani są na pierwszej linii frontu duchowej walki, jaką w imię Boga i z pomocą Bożą toczą z siłami zła. Byli więc i są wystawieni na ich działanie. To w nich najpierw chce uderzyć szatan, aby osłabić głoszenie Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie. Jeśli uda mu się zarazić kapłana zwątpieniem, pesymizmem, beznadzieją, brakiem miłości do ludzi, wzniecić poczucie niezrozumienia, osamotnienia i bezsensu kapłańskiej misji, wówczas ten, kto miał być przewodnikiem duchowym, staje się powodem błądzenia tych, którzy Boga szukają. Dlatego zamiast narzekać na proboszcza, katechetę czy wikariusza w parafii i plotkować na jego temat, lepiej zacząć go modlitewnie wspierać i koniecznie powiedzieć mu o tym. To właśnie służy Bożej sprawie.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11