W Republice Środkowoafrykańskiej panuje terror

Ludność Republiki Środkowoafrykańskiej wciąż jest zakładnikiem grup zbrojnych, które okupują część terytorium kraju.

W tej sytuacji udawanie, że nic się nie dzieje, jest zwykłym łudzeniem się, gdy tymczasem dominuje klimat niepewności i terroru. Zwraca na to uwagę tamtejszy episkopat w specjalnym komunikacie.

Biskupi przypominają o licznych uchodźcach pozbawionych dachu nad głową i o jedynie nominalnym ustaniu walk między rebeliantami Seleki, a ich adwersarzami zwanymi „anti-balaka”. Formalnie rozwiązane ugrupowania nadal istnieją i sieją postrach wśród ludności cywilnej jako bandy rabusiów, nie oszczędzając nawet osób duchownych. Środkowoafrykański episkopat przypomniał tu przypadek porwania polskiego misjonarza ks. Mateusza Dziedzica.

W komunikacie zaznaczono, że tego typu incydenty wydają się wręcz rodzajem makabrycznej rozrywki dla uzbrojonych bandytów. Nie sprzyja to oczywiście przywracaniu równowagi w kraju. Biskupi Republiki Środkowoafrykańskiej apelują więc do władz i wspólnoty międzynarodowej o wzmocnienie środków bezpieczeństwa.
 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11