"Posiadanie dzieci nieślubnych nie jest czymś nagannym" - uzasadnia warszawski sąd.
Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą otrzymał dziś postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z 16 lipca br. podtrzymujące decyzję Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie oskarżenia Jana Pawła II przez posła Janusza Palikota o posiadanie nieślubnych dzieci - poinformował GN przewodniczący komitetu Ryszard Nowak.
W marcu Nowak złożył doniesienie do Prokuratura Okręgowego w Warszawie w sprawie publicznego znieważenia świętego Jana Pawła II przez Palikota. Miało ono miejsce 11 marca w programie "Kropka nad i" w TVN. Gość Moniki Olejnik, odpowiadając na pytanie o billboard "papież rodziny rozbitej", który miał się pojawić w Lublinie, powiedział: "zdziwiłbym się, gdyby Jan Paweł II nie miał nieślubnych dzieci". "Obraża pan Karola Wojtyłę, pamięć o nim. Jak pan może suponować takie rzeczy" - odpowiedziała wówczas Monika Olejnik. Billboard miała powiesić fundacja "Ateizm - Świeckość - Antyklerykalizm". Plakat przedstawiał osobę podobną do Karola Wojtyły w towarzystwie kobiety i dziecka. Całość opatrzona była podpisem "Papież rozbitej rodziny".
Kuriozalne jest uzasadnienie sądu, które brzmi: "Obiektywnie patrząc posiadanie dzieci nieślubnych nie jest czymś nagannym i dyskredytującym, nie przesądza o pejoratywnych cechach charakteru". Doniesienie Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą nie dotyczyło przecież moralnej oceny potencjalnego posiadania dzieci nieślubnych przez kogokolwiek. - Chcieliśmy zaznaczyć, że poseł Janusz Palikot znieważył świętego Papieża Jana Pawła II poprzez publiczne oskarżenie go o kłamstwo i, nie mając żadnych dowodów, twierdził, że miał nieślubne dzieci - mówi Ryszard Nowak.
Artykuł 196 Kodeksu Karnego mówi: "Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
Decyzja sądu jest ostateczna.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.