O czułości lekarza wobec pacjenta, personalistycznym podejściu do chorego i medycynie jako szczególnym rodzaju apostolstwa - mówił prof. Bogdan Chazan, dyrektor Szpitala św. Rodziny w Warszawie. W szpitalu przy ul. Madalińskiego w poniedziałek odbyła się konferencja zorganizowana w związku z przypadającym 11 lutego Światowym Dniem Chorego.
"Medycyna przeżywa gwałtowny postęp - nowe technologie, metody, procedury. Przesiąka także biurokracją. To jest bardzo ważne, ale najważniejsze jest to, żeby nie zatracić kontaktu człowieka z człowiekiem" - mówił prof. Bogdan Chazan.
Jak zauważył profesor, współczesną medycynę cechuje inny niż kiedyś styl relacji pacjent - lekarz. - To, co kiedyś było w medycynie, czyli dystans i stanowczość, może zdawało egzamin w tamtych czasach, ale generalnie medycyna powinna być spotkaniem jednego człowieka z drugim człowiekiem - podkreślił dyrektor szpitala.
- Nie wstydzimy się swoich odczuć, nie wstydzimy się wziąć pacjenta za rękę, objąć cierpiącego. I to jest istota medycyny rozumianej też jako szczególny rodzaj apostolstwa - zauważył prof. Chazan.
Dyrektor Szpitala św. Rodziny dodał, że medycyna powinna być spotkaniem człowieka cierpiącego z lekarzem, który też ma swoje ograniczenia i kłopoty, ale w tym momencie powinien o nich zapomnieć i zwrócić uwagę na to, jak wielkie znaczenie mają jego słowa. Jak dodał, mogą one leczyć, ale też zabijać. - Ważne jest to, żebyśmy pamiętali o tym, że leczymy nie tylko ciało człowieka, ale także jego umysł i duszę. Jako lekarze i pielęgniarki powinniśmy też nie tracić swojego człowieczeństwa, nie mieć zbyt dużego dystansu wobec spraw i problemów pacjentów. Obie strony zyskają, jeśli zechcemy cierpieć z cierpiącymi i cieszyć się razem z cieszącymi - zaznaczył.
To nie wyklucza profesjonalizmu, który przez personalny wymiar relacji pacjent - lekarz dodatkowo się uwiarygodnia. - Człowieczeństwa zawodu nie powinniśmy się wstydzić, powinniśmy je w sobie utrwalać - mówił prof. Chazan.
Odnosząc się do tegorocznego papieskiego Orędzia na Światowy Dzień Chorego, prof. Chazan podkreślił, że jego zdaniem najważniejsze jest w nim słowo „czułość”. - Czułość na ogół nie istnieje w relacjach pacjent - lekarz, zarezerwowane jest dla innych relacji. Ale czułość, obok innych słów, takich jak zrozumienie, wsparcie, współczucie, musimy wrzucić do swojego repertuaru nie tylko słownego, ale także w działaniu medycznym - powiedział dyrektor warszawskiego Szpitala św. Rodziny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.