Ten rok przypomina nam ważne dla ekumenizmu wydarzenia z przeszłości. Przed 50 laty - 21 listopada 1964 Sobór ogłosił dekret o ekumenizmie, a wcześniej - w dniach 5-6 stycznia tegoż roku Paweł VI spotkał się w Jerozolimie z patriarchą Konstantynopola.
Przypomniał o tym w wypowiedzi dla Radia Watykańskiego przewodniczący Papieskiej Rady Popierana Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch. 18 stycznia rozpoczyna się kolejny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, który przebiegać będzie pod "prowokacyjnym", jak to określił kardynał, hasłem: „Czyż Chrystus jest podzielony?”.
„Temat ten pochodzi z Pierwszego Listu do Koryntian i jest prowokacją. Bo Chrystus nie może być podzielony. Ani Jego Ciało, którym jest Kościół, nie może być podzielone. Tymczasem między Kościołami istnieje wiele podziałów" - stwierdził szwajcarski purpurat kurialny. Zauważył, że wprawdzie w Kościele zawsze były konflikty i problemy z zachowaniem jedności, to jednak nie zawsze dochodziło do podziałów. "Dlatego ekumenizm musi przezwyciężyć te podziały i odnaleźć jedność w Chrystusie i Jego Ciele” - podkreślił kardynał.
Jego zdaniem szczególnie dobrze zapowiada się ten rok w stosunkach z prawosławiem. Podczas zapowiedzianej na maj podróży do Ziemi Świętej Franciszek ma spotkać się w Jerozolimie z ekumenicznym patriarchą Konstantynopola. Posuwa się też naprzód wewnątrzprawosławna debata na temat prymatu w Kościele.
„Między Kościołami prawosławnymi istnieje wiele napięć" – powiedział przewodniczący Papieskiej Rady. Według niego jest ich więcej między samymi prawosławnymi niż w ich relacjach z Kościołem katolickim. Kard. Koch przypomniał, że niedawno Patriarchat Moskiewski wydał dokument nt. prymatu w Kościele, co samo w sobie oznacza pozytywny rozwój, ponieważ posuwa on naprzód dialog w tej sprawie. Jest to bowiem oficjalna deklaracja Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Odpowiedział na nią metropolita Elpidofor z Konstantynopola i tak wywiązała się publiczna dyskusja na ten temat między obu Patriarchatami. "Myślę, że jest to dla nas wielka szansa” - stwierdził przewodniczący watykańskiego urzędu ds. jedności chrześcijan.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.