Na rolę Maryi w dziejach zbawienia oraz w życiu Kościoła pielgrzymującego zwrócił uwagę Ojciec Święty Franciszek sprawując Mszę św. przed Pałacem Apostolskim w Castel Gandolfo.
PAP/EPA/CLAUDIO PERI W wygłoszonej homilii papież zauważył, że w historii Kościół nieustannie przeżywa próby i wyzwania wiążące się z konfliktem między Bogiem a złym, odwiecznym nieprzyjacielem. Jednak, podkreślił Ojciec Święty - Maryja nie zostawia nas samymi.
TŁUMACZENIE:
„Matka Chrystusa i Kościoła jest z nami zawsze. Także Maryja, w pewnym sensie, podziela tę podwójną kondycję. Oczywiście weszła Ona raz na zawsze do chwały nieba. Nie oznacza to jednak, że jest od nas daleko, że jest od nas oddzielona. Wręcz przeciwnie: Maryja nam towarzyszy, walczy wraz z nami, wspiera chrześcijan w walce z siłami zła.”
Papież Franciszek stwierdził, że nadzieja jest cnotą ludzi, którzy doświadczając konfliktu, codziennej walki między życiem a śmiercią, między dobrem a złem, wierzą w Zmartwychwstanie Chrystusa, w zwycięstwo Miłości.
TŁUMACZENIE:
„Tam gdzie jest krzyż, tam też dla nas chrześcijan jest nadzieja. Zawsze. Jeśli nie ma nadziei to nie jesteśmy chrześcijanami. Dlatego lubię powtarzać: nie dajcie sobie ukraść nadziei! Bo ta moc jest łaską, darem Boga, niosącym nas naprzód, spoglądających w niebo.”
O pokój w targanym konfliktem wewnętrznym Egipcie zaapelował Papież Franciszek przed modlitwą "Anioł Pański". Nawiązując do 25 rocznicy listu apostolskiego bł. Jana Pawła II "Mulieris dignitatem" Ojciec Święty wezwał do docenienia w Kościele roli kobiety.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).