Księża na telefon

Środek nocy. Dzwoni telefon. Lekarz Benedykt odbiera. Ale nie wsiada do karetki i nie pędzi do chorego. Długo rozmawia i modli się. A pacjenta mniej boli.

Na początku lipca w Krakowie odbyło się niezwykłe lekarskie konsylium. Każdy medyk w koloratce bądź habicie zamiast stetoskopu miał różaniec, a w kieszeni – komórkę, czyli niemal lekarstwo. Przez dwa dni rozmawiali o swoich pacjentach: jak im pomóc, jak leczyć. A inni profesjonaliści: psychiatrzy, terapeuci, uczyli ich, jak rozmawiać. Bo wiadomo, że pacjenci bywają różni, z różnymi dolegliwościami, więc i metody pomocy muszą być do nich dostosowane. Jedna pani cierpi, bo zakochała się w księdzu; młodego chłopaka boli, bo został odrzucony przez rodziców, a ktoś inny nie może się pozbierać po śmierci ukochanej babci. I wini za to Pana Boga… W spotkaniu wziął udział krakowski biskup pomocniczy Grzegorz Ryś. Pobłogosławił Pogotowiu Duchowemu, czyli blisko 50 księżom z Polski i Europy, którzy od roku, wolontaryjnie, w nowatorski sposób „leczą” dusze.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8