Czy naukę i zabawę da się połączyć z modlitwą? Dlaczego do egzaminu potrzebne jest błogosławieństwo? Odpowiedzi znają studenci z DA.
Studenckich wspólnot w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej jest kilka, m.in. w Zielonej Górze, Słubicach, Gorzowie Wlkp., Żarach i Głogowie. Duszpasterstwa akademickie tworzą studenci różnych kierunków i uczelni, jednak cel, który im przyświeca, jest ten sam. W natłoku zajęć, egzaminów, przebywania w dużych społecznościach żacy szukają Pana Boga i ludzi, którzy wyznają chrześcijańskie wartości.
Znaleźć swoje miejsce
Jednym z zielonogórskich duszpasterstw akademickich jest DA „Stodoła”, działające przy parafii św. Józefa Oblubieńca oraz na Uniwersytecie Zielonogórskim, jako Katolickie Koło Studentów „Pais”. Dziś wspólnota liczy kilkanaście osób. Studenci spotykają się dwa razy w tygodniu na Mszy św., mają też m.in., konferencje, spotkania formacyjne i lekcje angielskiego. – Wcześniej należałam do Salezjańskiej Wspólnoty Ewangelizacyjnej, a kiedy przeniosłam się na studia, szukałam dla siebie wspólnoty w Zielonej Górze. Poszłam na Mszę akademicką i tak to się zaczęło – wspomina Monika Szymańska, studentka pedagogiki. – Podczas Mszy św. zajmujemy się oprawą liturgii, i to jest dla nas bardzo ważne – dodaje.
Studenci z DA, spotykając się z kolegami na uczelni, mają niełatwe zadanie. Chcą pokazać, że każdy sam decyduje o tym, co wybierze spośród rozmaitych propozycji współczesnego świata. Zamiast szaleństw i dyskotek do rana wolą spotkania we własnym gronie „przy herbatce”. – Mamy swoje imprezy, dyskoteki czy strefę kibica na naszych zasadach. Nie potrzebujemy piwa, by naprawdę dobrze się bawić – wyjaśnia Bartosz Krzysztanowicz. – Wraz z duszpasterstwem z parafii Ducha Świętego jako alternatywę dla Halloween mieliśmy akcję Holywins, czyli „Święci wygrywają” – dodaje Monika Szymańska.
Dobrze, że jesteś
Na co dzień mają mnóstwo zadań, nauki, problemów. Ze swoimi trudnościami nie zostają jednak sami, bo mogą liczyć na przyjaciół z DA oraz wsparcie kapłana. – Kiedy mamy jakieś dylematy, na nasze spotkania zapraszamy ks. Pawła Prüfera, duszpasterza, który wiele rzeczy nam wyjaśnia i pomaga zrozumieć – mówi Monika Szymańska. Żacy organizują też konferencje i debaty, m.in. z KSM Debatę Walentynkową oraz konferencje naukowe z cyklu „Dylematy egzystencjalne”, wraz z rozmaitymi instytutami uczelni. Dużym wsparciem jest wspólna modlitwa. Żacy, trzymając się za ręce, powtarzają słowa: „Dobrze, że jesteś”, co buduje więzi oraz ugruntowuje przyjaźnie.
– Gdy spotyka się ludzi, którzy wyznają podobne wartości, jest łatwiej w codziennym, studenckim życiu, chociaż dla mnie nie jest problemem przyznawanie się do wiary w gronie innych studentów. Ja nie wstydzę się Jezusa – wyjaśnia Monika Szymańska. W czasie sesji studenci mają też specjalną Mszę św. z błogosławieństwem na czas egzaminów. Jak sami zauważają, obecność Pana Boga w ich życiu jest bardzo ważna. Bez względu na kierunek studiów i uczelnię mają potrzebę bliskiego kontaktu z Bogiem.
W Słubicach zawsze mamy adorację Najświętszego Sakramentu, Mszę św. i spotkania dotyczące problemów wiary. W trudzie studiów duszpasterstwo daje chwilę oddechu, ale także możliwość pogłębienia relacji z Panem Bogiem – mówi Aleksander Klaja, student prawa na Collegium Polonicum. – Zawsze szukałam Boga. Kiedyś poszłam na Mszę akademicką do katedry i kolację. Tam usłyszałam o kursie Filip, w którym później uczestniczyłam. Chciałam też śpiewać, a w DA była diakonia muzyczna, i tak znalazłam się w tej wspólnocie – mówi Katarzyna Butrym, studentka bezpieczeństwa narodowego z Gorzowa Wlkp.
– W duszpasterstwie mogę porozmawiać z innymi ludźmi o Bogu czy wspólnie się modlić – dodaje. Dla młodzieży bardzo ważne jest bycie w grupie, która daje poczucie bezpieczeństwa, określoną hierarchię wartości i siłę do codziennego życia. – W tej wspólnocie jestem osiem lat. Dziś już nie jestem studentem, ale prowadzę grupę muzyczną i należę do duszpasterstwa. Daje mi ono przyjaciół, radość i umacnia w wierze – mówi Bartosz Krzysztanowicz.
Formacyjna przygoda
ks. Paweł Prüfer, duszpasterz akademicki
– Stała i systematyczna formacja – regularne spotkania – jest najważniejszym elementem funkcjonowania duszpasterstwa akademickiego. To droga kształtowania się nie tylko poczucia, ale faktycznie istnienia i permanentnego zawiązywania się wspólnoty. Obecni we wspólnocie studenci wraz z ich duszpasterzem tkają nić organizmu, który – pomimo „przejściowości” ich członków – istnieje i trwa w czasie. Nierzadko się zdarza, że moment ukończenia studiów nie powoduje u niektórych członków duszpasterstwa zakończenia tej przygody formacyjnej. Przez jakiś czas nadal chętnie korzystają z możliwości spotkań i formacji. Jak każdy inny element formacyjny, i ten wydaje się jednym z najcenniejszych w procesie dojrzewania, formowania i kształtowania się duchowości i postaw prospołecznych młodych ludzi. Ważne jest jednak również to, aby w przepowiadaniu i formacji duszpasterskiej być blisko rzeczywistych spraw i problemów studentów. Duszpasterstwo akademickie to żywotna i wartościowa wspólnota, która ma wiele do zaproponowania młodej osobie podejmującej studia, a więc osobiście umotywowanej i otwartej na wychowanie, socjalizację i rozwój duchowy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.