Doskonałość to zaufanie zależności. Zanurzenie się w logice daru i przyjmowania.
Pochwalony bądź, Panie
Z wszystkimi Twoimi stworzeniami
A przede wszystkim z naszym bratem słońcem
Które dzień daje, a Ty przez nie świecisz...
Panie bądź pochwalony
Przez naszą siostrę wodę
Która jest wielce pożyteczna...
Panie bądź pochwalony
Przez naszą siostrę – matkę ziemię
Która nas żywi i chowa..[1].
To tylko fragmenty modlitwy św. Franciszka. Słońce, woda, ziemia... wszystko, co istnieje na ziemi jest dobre. Wszystko jest odblaskiem Bożej chwały. Odzwierciedla jakiś promień Jego nieskończonej dobroci i mądrości.
Wszystko jest potrzebne. Nie zostało stworzone bez powodu. Ma cel swojego istnienia. Ma zadanie do wypełnienia. Świat jest pełen współzależności. Nic na świecie nie może istnieć w odosobnieniu. Jesteśmy zależni od siebie nawzajem.
Świat jest nierozerwalnie spleciony w sieci zależności. Twór doskonały i zarazem dążący do jeszcze większej doskonałości. Doskonałości, która nie polega na uniezależnieniu się od siebie nawzajem, ale na zaufaniu zależności. Na zanurzeniu się w logice daru i przyjmowania.
Nie ma powodu, by nie brać. To wszystko, co jest zostało stworzone ze względu na nas. Po to, byśmy mogli brać. Ale przecież nie tylko my. Nie tylko my tego wszystkiego potrzebujemy. Biorąc musimy mieć świadomość, że nie można czerpać bez końca. Eksploatować, nie troszcząc się o resztę istniejącego świata.
Logika świata osiągającego doskonałość razem, we wzajemnej zależności, mówi o Bogu więcej słowa. Bardzo daleko od niej jesteśmy próbując stać się samowystarczalni. To nie jest doskonałość. To jej przeciwieństwo.
Świat jest oparty na rozsądnych, niezmiennych prawach. Można je odkryć. Można je zrozumieć. Można przewidzieć nie tylko to, co może się stać, ale także to, co stanie się, jeśli wprowadzimy zmianę. Bóg ich przed nami nie ukrywa. Nie zmienia w nieskończony, chaotyczny sposób, by utrudnić „odkodowanie”. Bóg nie jest zazdrosny o swoją wiedzę. Tylko my czasem wolimy zmieniać zamiast poznawać.
Święty Franciszek odkrył też najważniejszą tajemnicę świata, który istnieje po to, by wszystkie stworzenia mogły się cieszyć i uwielbiać Boga. Czasem tylko swoim istnieniem. Czasem – pobudzając nasze, ludzkie serca do wyrażenia uwielbienia Boga.
Pochwalony bądź, Panie
Za objawione w świecie Piękno.
Za objawioną w świecie Dobroć.
Za objawioną w świecie Mądrość.
Za Ciebie samego.
Bóg umiłował nas - chciał nas ze względu na nas samych. I pragnie, byśmy odpowiedzieli Mu wzajemnością. Uwielbieniem Jego samego tylko ze względu na Niego. Takim, jaki jest.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).