Dokładnie pół tysiąca lat temu – 31 października 1512 roku – Juliusz II odsłonił freski w Kaplicy Sykstyńskiej. Pięć lat później...
Już 500 lat temu papież Juliusz II wiedział, że na bylejakość w Kościele miejsca być nie może. Chciał rozsławić państwo kościelne, gromadząc w Watykanie największych artystów epoki. Michał Anioł z grupą pomocników zdobił sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej przez cztery lata. Dokładnie pół tysiąca lat temu – 31 października 1512 roku – Juliusz II odsłonił zapierające dech w piersiach dzieło genialnego artysty. Niewątpliwie, wielu oniemiało z zachwytu. Mieli powody, bez dwóch zdań.
Kaplicę Sykstyńską można wirtualnie zwiedzić TUTAJ.
Jednak zapewne oniemieli jeszcze bardziej, kiedy pięć lat później – także 31 października, ale tym razem roku 1517 – Marcin Luter opublikował swoje 95 tez, w których postulował naprawę Kościoła.
Dziś wiemy, że do wystąpienia Lutra przyczynił się między innymi pęd za sztuką, budowa Bazyliki świętego Piotra i handel odpustami, który miał ją sfinansować.
Dla mnie ta sytuacja jest przykładem tego, jak bardzo można się pomylić, próbując po ludzku budować na świecie Boże królestwo. Jeśli stracimy z oczu choć na chwilę perspektywę wieczności, możemy wdepnąć w niezłą kabałę. Warto wziąć to pod uwagę tuż przed uroczystością Wszystkich Świętych, która nam o tej perspektywie przypomina.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.