Pakistański sąd kolejny raz odroczył posiedzenie sądu w sprawie Rimshy Masih - dziewczynki oskarżonej o znieważenie Koranu i wydłużył areszt tymczasowy dla dziewczynki.
Decyzja o tym, czy dziewczynka zostanie wypuszczona na wolność za kaucją, ma zapaść 3 września.
Tymczasem trwają prace drugiej komisji lekarzy mającej ustalić wiek i stan zdrowia Rimshy Masih. Pierwszy raport został zakwestionowany na sali sądowej przez radykalnych muzułmanów. Mówił on, że dziewczynka nie ma więcej niż 14 lat i jest na etapie rozwoju siedmio-, ośmioletniego dziecka. Oznaczało to, że nie była winna zarzucanych jej czynów i powinna wyjść na wolność.
Sprawa dziewczynki więzionej za znieważenie Koranu wywołała w całym kraju szeroką debatę na temat programu nauczania w pakistańskich szkołach, szczególnie gdy chodzi o tematy dotyczące współistnienia ludzi różnych religii. Przy tej okazji środowiska chrześcijańskie wskazały na szeroko obecne w podręcznikach treści nawołujące do nietolerancji i nienawiści wobec przedstawicieli każdej innej religii niż islam.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.