Pomimo "szarych stref" dominuje światło

„Kościół złożony z grzeszników, którymi jesteśmy, nigdy nie zaprzestał się odradzać, i nawet jeśli mamy w nim 'szare strefy', to znacznie bardziej dominuje światło, które bije od jego dzieci”.

Reklama

Tymi słowami mówił o posoborowym Kościele kard. Jean-Louis Tauran, biorąc udział w dniach społecznych zorganizowanych na północy Włoch przez tamtejsze stowarzyszenie katolickie Dzieło Nazaretu. Inicjatywa została poświęcona misyjnemu zaangażowaniu na rzecz prawdy, sprawiedliwości i pokoju.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego nawiązał do zbliżającej się sesji Synodu Biskupów o nowej ewangelizacji. Porównał ją do długoterminowego planowania ekonomicznego rozwoju firmy. Zaznaczył jednak, że Kościół to nie instytucja czysto ludzka i nie tylko od jego członków zależy rozwój.

„Jest jeszcze Duch Boży, a ci, którzy w Kościele zajmują kierownicze stanowiska są sługami Ducha” – stwierdził francuski purpurat. Jego zdaniem wymaga to od wszystkich wierzących większej aktywności, by unaocznić, że są „wspólnotą świadków i braci wszystkich, nie zniechęcając się antagonizmami i nieporozumieniami”.

Tym samym Kościół nie powinien przestawać być znakiem wskazującym ludzkości miłującego Boga jako ostateczny cel. „Powinniśmy żyć i przekazywać dalej troskę o poszanowanie osoby i jej podstawowych praw, a także wychowywać do braterstwa, które stanowi duchowe dziedzictwo religii” – stwierdził kard. Tauran.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| KARD. TAURAN

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7