Szkoła Animatorów Misyjnych, która odbyła się w dniach 1-4 lipca w Warszawie, obchodzi w tym roku 15. urodziny. Wykształciła ok. 700 animatorów misyjnych. Wskazuje drogę współczesnej ewangelizacji i zaprasza do współpracy misyjnej.
Szkoła Animatorów Misyjnych jest inicjatywą Dyrekcji Krajowej Papieskich Dzieł Misyjnych. Nie ma w niej uczniów i nauczycieli, ponieważ każdy z uczestników dzieli się z innymi swoimi doświadczeniami niesienia Chrystusa współczesnemu człowiekowi i wspólnie poszukuje się sposobów otwarcia serc na potrzeby sióstr i braci w krajach misyjnych” – powiedział dyrektor krajowy PDM ks. Tomasz Atłas.
Podczas trzydniowego spotkania uczestnicy zapoznali się ze strukturą, celami i różnymi formami działalności Papieskich Dzieł Misyjnych. Mieli okazję spotkać się i posłuchać misjonarzy, odkrywać bogactwo duchowości misyjnej, poszukiwać nowych form budzenia misyjnej świadomości i zaangażowania.
Tegoroczną SAM odwiedził bp Jan Ozga z Kamerunu, który przybliżył sytuację Kościoła w tym kraju. Na pytanie o największy problem, który trapi społeczeństwo kameruńskie, biskup wskazał AIDS. Opowiedział o wspólnym przedsięwzięciu krajów afrykańskich na rzecz leczenia dzieci kobiet zakażonych tą chorobą. "Są na to fundusze, najważniejsze, żeby zostały właściwie wykorzystane" - powiedział. Biskup mówił też o programie duszpasterskim, który ma polegać na wymianie księży rodzimych między diecezjami, co pozwoli na otwarcie się Kościoła diecezjalnego na problemy duszpasterskie całego kraju i umocni współpracę z misjonarzami.
Przygotowani przez SAM animatorzy misyjni podejmą zadania w swoich środowiskach: w parafiach, szkołach i seminariach, a wielu z nich – jak pokazują ostatnie lata – poszerzy grono współpracowników sekretariatów krajowych poszczególnych Dzieł.
W tym roku w SAM wzięło udział 36 osób: 12 sióstr zakonnych, 7 kleryków, 3 księży, 14 osób świeckich.
SAM od piętnastu lat gromadzi ludzi z całej Polski w wieku od 15-go do 85-go roku życia, o najróżniejszych zainteresowaniach, z różnych stanów i zawodów.
Od 1997 r. SAM przygotowała do pracy animacyjnej w duchu misyjnym już ok. 700 osób.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).