6 tys. nauczycieli na dorocznej pielgrzymce na Jasną Górę.
Z udziałem ok. 6 tys. osób na Jasnej Górze dobiega końca 75. Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców. Dwudniowe spotkanie było okazją do modlitwy za polską szkołę, by była nie tylko miejscem przekazywania informacji, ale przede wszystkim - poznawania dziedzictwa kultury duchowej i kształtowania człowieczeństwa.
Bp Edward Dajczak, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Nauczycieli przypomniał, że „szkoła nauczycielem stoi” i choć środowisko pedagogów nie ma zbyt dużego wpływu na kształt edukacji w Polsce, to odgrywa zasadniczą rolę w przygotowaniu młodych do życia. – Jesteśmy środowiskiem, które ma niewielki wpływ na to, co dzieje się z polską szkołą, na programy, podstawy itd., ale jeżeli w szkole lepszej lub gorszej programowo pojawi się lepszy nauczyciel jako świadek, który niesie ze sobą piękno człowieczeństwa, to w tej szkole stanie się coś bardzo istotnego, bo w ten sposób dorasta nam uczeń, może z jakimiś brakami, ale człowiek – powiedział bp Dajczak.
W homilii podczas Mszy św. celebrowanej na jasnogórskim szczycie delegat KEP ds. Duszpasterstwa Nauczycieli podkreślił, że najlepszą wychowawczą metodą jest życie w prawdzie. „Uczniowie w swojej wrażliwości widzą, kiedy jesteśmy szczerzy, a kiedy robimy, bo tak trzeba. To 'tak trzeba' już nie jest z Ewangelii” - mówił bp Dajczak.
Przypomniał, że „Jezus nie głosił etyki przekonań, ale etykę postępowania”. - Jezus domaga się etyki postępowania. Jezus nie głosił Ewangelii rozważań, Jezus głosił Ewangelię życia. I to jest nasze zadanie, po to tu jesteśmy z tą niezwykłą, piękną tęsknotą, by się w nas stało – podkreślił kaznodzieja.
Uczestnicy pielgrzymki zwrócili się z apelem do polskich nauczycieli, by byli odważnymi przewodnikami polskiej młodzieży, gdyż im bardziej kultura masowa uwodzi uczniów mirażami fałszywych dróg, tym bardziej potrzebują oni światła prawdy.
Przypomniano, że nauczyciele są odpowiedzialni za budowanie fundamentów polskiego jutra. „We współczesnym świecie coraz bardziej widoczne są fałszywe wzorce postaw, podważa się najbardziej oczywiste prawdy i obiecuje znalezienie szczęścia tam, gdzie go nie ma. Oglądając świat tak sugestywnie ukazywany w środkach przekazu oraz w wytworach współczesnych artystów, można mieć wrażenie, że stał się on przestrzenią wypełnioną absurdem, cynizmem, okrucieństwem i chciwością, a prawdziwe życie polega na chwytaniu nadążających się okazji, bez oglądania się na konsekwencje. W takim otoczeniu kulturowym, jako nauczyciele, mamy moralny obowiązek przekazywać młodym, że można, warto i trzeba myśleć i żyć inaczej” – czytamy m.in. w apelu do polskich nauczycieli.
Pedagodzy zebrani na Jasnej Górze przypominają, że „szkoła nie jest tylko miejscem przekazywania informacji, w którym uczeń dowiaduje się jak zbudowany jest świat materii oraz jak urządzone było kiedyś czy współcześnie życie społeczeństw. Szkoła jest i ma być miejscem, w którym dzieci współpracując z nami poznają także dziedzictwo naszej kultury duchowej, a obcując z tym dziedzictwem budują własną tożsamość. To właśnie dzięki nauczycielskiej służbie uczniowie mają szansę, aby rozwinąć i umocnić w sobie zdolność rozróżniania dobra od zła, oraz umiejętność opowiadania się po stronie prawdy i autentycznego piękna. To my, poprzez słowo i przykład osobisty, mamy być dla uczniów światłem, które oświetla im drogi przyszłości. Jako nauczyciele nigdy nie powinniśmy zapominać, że nasza misja polega na budowaniu fundamentów polskiego jutra. Takie będą Rzeczpospolite jakie młodzieży chowanie, te słowa nigdy nie przestaną być aktualne” - stwierdzają nauczyciele.
Dwudniowe spotkanie nauczycieli przebiegało pod hasłem: „Jesteście solą i światłem”. Dzisiejszy dzień pielgrzymkowy poprzedziło wczorajsze XI Ogólnopolskie Sympozjum Nauczycieli Katolickich. Uczestnicy sympozjum zgromadzili się w Sali o. Kordeckiego, gdzie wysłuchali wykładów: red. Franciszka Kucharczaka nt. „Żeby sól nie utraciła smaku. Kościół jako zaczyn w świecie współczesnym” i dr Danuty Apanel nt. „Przynosić wartości. Aksjologiczne podstawy wychowania”. Następnie rozpoczął się panel dyskusyjny z udziałem zaproszonych nauczycieli.
Tego dnia Apel Jasnogórski poprowadził bp Edward Dajczak. Następnie w bazylice jasnogórskiej miała miejsce godzina ze słowem Bożym „Verba Sacra” oraz celebrowana była Msza św., której przewodniczył bp pomocniczy bielsko-żywiecki Piotr Greger.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.