Kolejna pielgrzymka Prandellego

Trener piłkarskiej reprezentacji Włoch Cesare Prandelli po raz kolejny wybrał się na pielgrzymkę. Wcześniej szedł pieszo z bazy swej ekipy w Wieliczce do klasztoru kamedułów w podkrakowskich Bielanach. Teraz pokonał nocą 11-kilometrowy odcinek do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.

Reklama

Pielgrzymka rozpoczęła się nad ranem, tuż po przylocie do Krakowa, który miała miejsce około godz. 4.00. Piłkarze poszli spać, a selekcjoner z wiceprezesem włoskiej federacji futbolowej Demetriem Albertinim (którego brat jest księdzem), resztą sztabu i ochroniarzami wybrali się pieszo do Łagiewnik.

Włosi w rzutach karnych pokonali w ćwierćfinale Anglików. W półfinale zmierzą się z faworyzowanymi Niemcami. Słynny włoski bramkarz Gianluigi Buffon zapowiedział, że jeśli jego drużyna zwycięży w turnieju, wybierze się na pieszą pielgrzymkę, dłuższą niż dotychczasowe (wyprawa na Bielany liczyłą 21 km, do Łagiewnik – 11 km). Zaznaczył przy tym, że
także drogę powrotną pokona na własnych nogach. Do tej bowiem pory „azzuri”, wracając z pielgrzymek, korzystali z samochodów.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| EURO 2012

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7