Kubańskie organa bezpieczeństwa aresztowały w przeddzień przybycia Benedykta XVI co najmniej 50 przedstawicieli opozycji, w tym ruchu „Dam w bieli” - poinformowała ich rzeczniczka Berta Soler, a także inne źródła.
Większość z 22 kobiet aresztowano we wschodniej części wyspy, w okolicy Santiago de Cuba, ale 7 także w stolicy – Hawanie. Oprócz nich reżim w Hawanie aresztował 29 aktywistów praw człowieka w Santiago de Cuba – poinformował niemiecką agencję DPA Jose Manuel Ferrer z Unii Patriotycznej Kuby. Wszystko wskazuje, że zatrzymania mają charakter prewencyjny, a władze chcą uniemożliwić przedstawicielom opozycji spotkanie z Ojcem Świętym.
Organa bezpieczeństwa miały też zagrozić innym osobom, przestrzegając przed konsekwencjami udania się na uroczystości, którym będzie przewodniczył papież. Ponadto odcięły dysydentom połączenie telefoniczne. Organa bezpieczeństwa otrzymały rozkaz zapobieżenia jakimkolwiek przejawom zorganizowanego protestu publicznego.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).