Kilkuset pielgrzymów ze Stanów Zjednoczonych będzie obecnych na Kubie podczas podróży apostolskiej Ojca Świętego do tego kraju
Pośród wielu grup z całej Ameryki najliczniejszej z południowej Florydy przewodzi arcybiskup polskiego pochodzenia Tomasz Wenski. W rozmowach z kubańskim kardynałem Jaime Ortegą o pielgrzymce Ojca Świętego obaj hierarchowie używali sformułowania „wiosna wiary”, co stało się hasłem przewodnim amerykańskiej pielgrzymki. Na Kubę uda się również wielu biskupów amerykańskich, włączywszy pomocniczego biskupa Nowego Jorku Octavio Cisneros, z pochodzenia Kubańczyka.
Większość pielgrzymów udających się na Kubę, to Amerykanie kubańskiego pochodzenia lub kubańscy imigranci, którzy osiedlili się na Florydzie. Biskupi apelują do podróżujących, aby unikali tematów politycznych, a raczej skoncentrowali się na budowaniu mostów pokoju i wzajemnego zrozumienia pomiędzy kubańskimi i amerykańskimi wspólnotami wiary. Niektórzy z pątników w rozmowach z lokalnymi mediami przyznali, że zamierzają zabrać ze sobą różańce, święte obrazki i inne dewocjonalia jako podarunki dla katolików kubańskich.
Motywacje podróżujących są wielorakie. Niektórzy udają się na Kubę teraz, gdyż nie udało im się to w 1998 r. podczas pielgrzymki Jana Pawła II. Jak wspominają, rejs wynajętego wówczas specjalnie na tę okazję statku wycieczkowego, z ponad czterystu pielgrzymami, został brutalnie odwołany na krótko przed wyprawą. Inni jadą, aby zobaczyć życie tamtejszego Kościoła czy okazać solidarność Kościoła amerykańskiego z kubańskim.
Episkopat amerykański poinformował o uruchomieniu specjalnej strony internetowej, której zadaniem będzie zamieszczane bieżących informacji z przebiegu papieskiej pielgrzymki na Kubę i do Meksyku. Strona ta jest już dostępna w głównej witrynie episkopatu amerykańskiego.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).