Podczas spotkania z wiernymi w niedzielę w Watykanie Benedykt XVI pozdrowił uczestników Zjazdu Gnieźnieńskiego, odbywającego się pod hasłem "Europa obywatelska. Rola i miejsce chrześcijan". Papież mówił też o swej pielgrzymce do Meksyku i na Kubę.
Zwracając się po polsku po południowej modlitwie Anioł Pański, Benedykt XVI powiedział: "Słowa łączności przekazuję uczestnikom Zjazdu Gnieźnieńskiego, obradującym w historycznej stolicy Polski. Niech będzie on dla Europy przypomnieniem o jej chrześcijańskich korzeniach i o potrzebie budowania społeczeństwa obywatelskiego w oparciu o wartości ewangeliczne".
"Owoce zjazdu zawierzam ofiarować świętemu Józefowi, patronowi Kościoła Powszechnego, i świętemu Wojciechowi, patronowi Polski" - mówił papież.
Następnie dodał: "Proszę wszystkich o modlitwę w intencji mojej podróży do Meksyku i na Kubę". O modlitwę w intencji pielgrzymki, rozpoczynającej się w piątek, Benedykt XVI prosił w kilku językach, w tym po włosku.
Przypomniał też, że Wielki Post jest czasem “demaskowania pokus”, jakie są w człowieku, który “bardziej kocha ciemności niż światło, ponieważ przywiązanych jest do swoich grzechów”.
W rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański papież nawiązał do drogi z Jezusem przez „pustynię”, nazywając ją „czasem, w którym słuchamy głównie głosu Bożego, a także demaskujemy pokusy, które dochodzą w nas do głosu”. - Na widnokręgu tej pustyni pojawia się Krzyż. Jezus wie, że jest on uwieńczeniem Jego misji: istotnie Krzyż Chrystusa jest szczytem miłości, która daje nam zbawienie. Mówi o tym On sam w dzisiejszej Ewangelii: „A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne - powiedział Benedykt XVI.
Ojciec Święty przypomniał, że jest to nawiązanie do wydarzenia, podczas którego - w czasie wyjścia z Egiptu - Żydzi zostali zaatakowani przez jadowite węże i wielu z nich zmarło; Bóg polecił wówczas Mojżeszowi zrobić węża z brązu umieścić go na wysokim palu: jeśli kogoś pokąsały węże, to gdy spojrzał na węża miedzianego, został uzdrowiony. - Jezus także został wywyższony na Krzyżu, aby ktokolwiek, kto znajdzie się w niebezpieczeństwie śmierci z powodu grzechu, zwracając się z wiarą do Niego, który umarł za nas, został zbawiony. „Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony” - dodał Benedykt XVI i przypomniał następnie słowa św. Augustyna: „Lekarz na tyle, na ile to zależy od niego, przychodzi, aby uleczyć chorego. Jeśli ktoś nie stosuje się do zaleceń lekarza, niszczy sam siebie".
Zwracając się do wiernych papież podkreślił, że dopiero otwierając się na światło, dopiero szczerze wyznając swoje winy Bogu, odnajdujemy prawdziwy pokój i prawdziwą radość. Ważne jest więc regularne korzystanie z sakramentu pokuty, zwłaszcza w Wielkim Poście, aby otrzymać przebaczenie od Pana i umocnić naszą drogę nawrócenia.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.