O pokój i przyszłość Timoru Wschodniego modli się Kościół tego kraju.
W najbliższych miesiącach dojdzie tam do wyborów prezydenckich (marzec) i parlamentarnych (czerwiec). Atmosfera polityczna w kraju jest jednak bardzo skomplikowana, ponieważ służby bezpieczeństwa odkryły ładunki wybuchowe podłożone pod budynki komisji wyborczych. Odpowiedzią katolików na pojawiającą się polityczną przemoc był marsz pokoju pod hasłem: „Przemienione serce zmieni świat”. Zorganizowała go konferencja wyższych przełożonych zakonnych oraz komisja sprawiedliwości i pokoju diecezji Dili.
W całym Timorze Wschodnim do czerwca ma być odmawiana modlitwa za ojczyznę. Kraj ten zmaga się z dużym bagażem przemocy doświadczonej w okresie indonezyjskiej okupacji. Obecnie zagraża mu przemoc polityczna posuwająca się do przestępstw kryminalnych – podsumowuje lokalny przedstawiciel wspólnoty katolickiej w Dili. Kościół ma nadzieję, że wybory wyłonią nowych liderów politycznych, którzy zapewnią mieszkańcom pokój, a krajowi stabilność i rozwój społeczno-gospodarczy
Mają być podmiotem, a nie tylko odbiorcą duszpasterstwa rodzin - powiedział papież.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.