Częstochowa będzie płacić za in vitro

- Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk zamiast zająć się takimi problemami jak wysokie bezrobocie w Częstochowie i brak perspektyw gospodarczych miasta, lansuje w Radzie Miasta wojnę ideologiczną proponując in vitro finansowane z kasy miejskiej - mówi KAI Konrad Głębocki, wiceprzewodniczący Rady Miasta i szef klubu „Wspólnoty Samorządowej”

Za budżetem uchwalonym pod koniec 2011r., w którym znalazło się finansowanie in vitro głosował cały klub SLD, cały klub PO, a także część częstochowskiego klubu PiS. Przeciwny temu budżetowi był w całości klub Wspólnoty Samorządowej oraz część klubu PiS.

Wcześniej Lewicowy prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk zaproponował, by w 2012 roku przeznaczyć 110 tys. zł na dofinansowywanie zabiegu in vitro dla mieszkańców miasta. Zapisał to w projekcie budżetu miasta jako „Program wspierania rozwoju rodziny – metoda in vitro (dofinansowanie zabiegu)”. Pomysł oprotestowały diecezjalna Akcja Katolicka, abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski, Częstochowski Oddział Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich, Kuria Metropolitalna, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Rada Ruchów i Stowarzyszeń Archidiecezji Częstochowskiej.

W proteście Akcja Katolicka wskazała m.in., że stosowanie metody in vitro wiąże się z całkowitym brakiem szacunku do życia człowieka w jego najwcześniejszym stadium, ponieważ oznacza niszczenie zarodków ludzkich.

"Metoda in vitro jest metodą, która wiąże się z niszczeniem zarodków ludzkich uznanych za nieprzydatne. Żadne życie ludzkie, nawet w najbardziej początkowym stadium, nie może być w sposób świadomy niszczone. Procedura ta wpisuje się w kulturę śmierci, choć propaguje się ją jako metodę leczenia niepłodności. Metoda ta jest sprzeczna z podstawową zasadą etyki lekarskiej «Po pierwsze nie szkodzić», ponieważ zakłada nie tylko szkodzenie, ale całkowite unicestwienie zarodków ludzkich, które zostały odrzucone jako gorsze w procesie selekcji” - czytamy w proteście uczestników Forum Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej.

Krytycznie do projektu dofinansowania in vitro z budżetu miasta odniósł się abp Stanisław Nowak podczas uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata - Bolesne jest to, że Częstochowa chce mieć środki budżetowe dla działań in vitro. To jest prowokowanie - podkreślił abp Nowak. „Dlaczego Częstochowa ma być stolicą laickiego progresizmu, dlaczego jako pierwsi mamy prowokować ustawy wbrew człowiekowi?” – pytał metropolita częstochowski.

W oświadczeniu Kuria Metropolitalna w Częstochowie napisała m. in., że „jest zastanawiające i budzi sprzeciw, że w dobie powszechnego kryzysu i potrzeby zaciskania pasa, kiedy brakuje środków na zapewnienie podstawowej opieki lekarskiej, pojawiają się politycy, którzy za wszelką cenę chcą dofinansowywać zabiegi in vitro, które są niepewne, kosztowne i nieetyczne”.

Natomiast Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży podkreśliło, że „zarówno w sensie religijnym, jak i moralnym nie godzi się, by cud, jakim jest bez wątpienia życie człowieka, powstawało w wyniku eksperymentu, w warunkach laboratoryjnych, poza organizmem ludzkim, gdyż uwłacza to godności człowieka”. - Bulwersujący jest dla nas fakt, iż Częstochowa uznawana za Duchową Stolicę Polski miałaby być przykładem do naśladowania w tak kontrowersyjnej sprawie, jaką jest in vitro - czytamy w oświadczeniu Zarządu KSM.

Protest środowisk katolickich przeciwko pomysłowi finansowania procedury "in vitro" z budżetu miasta Częstochowy był jednym z tematów omawianych w czasie XV Forum Ruchów, Stowarzyszeń i Bractw Archidiecezji Częstochowskiej, które odbyło się 18 grudnia w Centrum Duchowości „Święta Puszcza” w Olsztynie k. Częstochowy. Rada Ruchów, Stowarzyszeń i Bractw Archidiecezji Częstochowskiej podczas XV Forum zwróciła się z apelem do wszystkich członków ruchów katolickich archidiecezji częstochowskiej o włączenie się do akcji zbierania podpisów pod protestem przeciw finansowaniu procedury „in vitro” z budżetu miasta.

Wcześniej głosowanych było kilka poprawek usuwających zadanie finansowania in vitro (z których większość zgłoszona została przez radnych Wspólnoty Samorządowej). Poprawki te były popierane przez klub Wspólnoty oraz klub PiS a także okazjonalnie przez dwójkę radnych PO. Niestety każda z poprawek została odrzucona przez większość SLD-PO - mówi nam Konrad Głębocki.

Przeczytaj komentarz Miasto zabójczo prorodzinne