Kuria arcybiskupa w Bolonii wycofała swego przedstawiciela z działającej w tamtejszym Ratuszu rady do spraw rodziny, ponieważ zasiedli w niej - z woli władz miasta - także reprezentanci środowisk gejowskich.
Przedstawiciele Kościoła uznali to za „poważną obrazę przede wszystkim rozumu i zdrowego rozsądku”, ale również konstytucji Włoch, która w artykule 29. stwierdza, że „Republika uznaje prawa rodziny jako społeczności opartej na małżeństwie”.
Oświadczenie w tej sprawie ukazało się na łamach miejscowego niedzielnego dodatku do dziennika „Avenire”, związanego z episkopatem tego kraju. Autorzy tego dokumentu powołują się m.in. na notę doktrynalną Kongregacji Nauki Wiary z 24 listopada 2002 roku, mówiącej o obowiązku ochrony i promocji rodziny opartej na monogamicznym małżeństwie osób odmiennej płci.
Przypomina się w niej także, że „pojedynczy wierni i stowarzyszania, które powołują się na przynależność do Kościoła, mają obowiązek, by zgodnie z wyznawaną wiarą powstrzymać się od jakiejkolwiek formy współpracy w szerzeniu bądź wprowadzaniu w życie takiej koncepcji rodziny, która stoi w jaskrawej sprzeczności z nauczaniem katolickim”. Jeśli do tego dochodzi, kończą autorzy oświadczenia, należy bezzwłocznie wystąpić z takiego gremium.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.