Jezus Chrystus. Prześladowany za to, kim nie jest. Obdarowujący życiem.
Mamy nadzieję, że będziemy mogli się spotkać. Nie jako głoszący i słuchający nauk, nie jako wiedzący i wymagający pouczenia, nie jako podmiot i przedmiot misji, bo żaden człowiek NIE MOŻE BYĆ przedmiotem.
Po Mszy św. odprawionej 6 czerwca w Nikozji na Cyprze Benedykt XVI wręczył „Instrumentum laboris” Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu przedstawicielom tamtejszych Kościołów. Dokument ten będzie podstawą dyskusji podczas obrad synodalnych w Watykanie w dniach 10-24 października br. na temat: „Kościół katolicki na Bliskim Wschodzie: komunia i świadectwo. «Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących» (Dz 4, 32)”. Za KAI prezentujemy jego omówienie.
Dorośli początkowo patrzyli na tę inicjatywę sceptycznie. Czego można oczekiwać od dzieci? Podobnie patrzyli na dzieci nawet Apostołowie. Stąd też konieczne było, aby pewnego dnia usłyszeli oni stanowcze słowa Pana: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im (Łk 18,16).
(...) Od tego dnia Piotr "szedł" za Nauczycielem z wyraźną świadomością własnej kruchości; ale nie zrażał się tą świadomością. Wiedział bowiem, że może liczyć na obecność Zmartwychwstałego u swego boku.
Na pytanie: „Czy chodzisz regularnie na Msze św.?” 70 procent klasy odpowiada: „Nie”. Ze spowiedzią jest jeszcze gorzej.
W mieście Palembang na południu Sumatry w Indonezji podczas świąt wielkanocnych prawie 50 katechumenów otrzymało chrzest.
Atmosfera skupienia i uwagi sprawia, że zajęcia przypominają studenckie wykłady. Nawet ks. Jacek Socha zwraca się do wiernych „drodzy studenci”. Ale jest przyjaźniej, bo na których studiach wykładowca poda kawę, ciasteczko lub powita z radością?
- Chrześcijanie są dzisiaj prześladowani w wielu miejscach na świecie - stwierdził watykański Sekretarz Stanu podczas odbywającego się we Florencji "IV Festiwalu Religii".
Chodzi o postępowanie wobec osób publicznych, które „popierają ustawodawstwo zezwalające na aborcję, eutanazję lub inne zło moralne”.
Jego postawa wobec władzy świeckiej w kwestii tzw. inwestytury musiała doprowadzić do konfliktu z władcami świeckimi.