W Zakonie Kaznodziejskim zakończy się jutro Jubileusz 800-lecia Dominikanów.
Formuła podjęta przez pomysłodawców i realizatorów od początku znalazła odbiorców.
Franciszek mówił o tym w czasie uroczystej Mszy w Genewie, która podczas tej ekumenicznej pielgrzymki, była centralnym momentem jego spotkania z katolikami Szwajcarii. Odprawił ją w centrum wystawowym PalExpo.
Na wielkopostnej drodze każdego, kto wierzy, stoi konfesjonał. Jak dzisiaj dobrze się spowiadać, aby powtarzana formuła: „za wszystkie grzechy serdecznie żałuję i obiecuję się z nich poprawić”, była szczera i prawdziwa?
Formuła jest prosta – jedna wizytówka, jedna intencja, jeden kapłan i 30 dni modlitwy. To wystarczy.
Jeśli nie uda się oczyścić atmosfery wokół Marszu Niepodległości, to może lepiej poszukać innej formuły świętowania rocznicy 11 listopada?
Są wspólnotą wiernych, których urzekło piękno i bogactwo starej formuły Mszy świętej. Połączyło zaś umiłowanie Boga i Kościoła.
Modlitwa "Jezu, Ty się tym zajmij" nie jest magiczną formułą do upraszania cudów. Przy jej odmawianiu potrzeba czegoś jeszcze.
Ogłoszona przez Papieża nowa formuła Światowego Spotkania Rodzin ma charakter nadzwyczajny, bo nadzwyczajne są okoliczności, w których przebiegają przygotowania do tego wydarzenia - jesteśmy ograniczeni pandemicznymi obostrzeniami.
Dziś na kolędzie usłyszałem: „Nie widzi ksiądz, że połowa ludzi tak żyje?” Z nutą pretensji, że się czepiam.
Co wiemy o św. Andrzeju Dung-Lac i jego towarzyszach, którzy przypominają nam, iż jako Europejczycy nie mamy patentu na świętość.