Przyjechała na Litwę, nie znając języka i praktycznie bez pieniędzy. A budynek, w którym miała stworzyć pierwsze w tym kraju hospicjum, był kompletną ruiną. Bez okien i z odpadającym tynkiem.
Osiem milionów złotych. Tyle wstępnie będzie kosztował siostry elżbietanki z Cieszyna „prezent”, który dostały na 800. rocznicę urodzin swojej patronki św. Elżbiety Węgierskiej. Po 58 latach odzyskują stuletni szpital, ale obiekt wymaga generalnego remontu.
Parafianie z Chełmu Śl. wspólnie z siostrami służebniczkami dziękowali za 100 lat ich posługi w parafii Trójcy Przenajświętszej.
W Łagiewnikach odbył się finał plebiscytu na Miłosiernego Samarytanina Roku 2013.
O prezbiterach szukających wymówek, parafiach pomagających biednym oraz byciu dla innych z ks. dr. Czesławem Włodarczykiem rozmawia Jędrzej Rams.
– Gdy człowiek przestaje się modlić, rwie mu się kontakt z Bogiem i cała reszta – mówi biskup diecezjalny Edward Dajczak. O potrzebie nieustannej modlitwy, Skrzatuszu i duszpasterskich priorytetach w tym roku z biskupem Edwardem rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.
– To ani seminarium, ani akademik, ma coś z jednego i z drugiego – mówi jeden z mieszkańców Instytutu. – To dom formacyjny, czyli kuźnia duchowa – kwituje ks. rektor Bogusław Kośmider.
To był jeden z największych skandali towarzyszących decyzjom Komisji Majątkowej. Prasa grzmiała, że pazerne, choć naiwne elżbietanki z Poznania dostały jako rekompensatę grunt w Warszawie, na którym nieźle zarobiły, korzystając z usług byłego esbeka.
– Przyszłość tego miejsca jest jak nigdy optymistyczna – uważa ks. Tadeusz Kondracki, kustosz diecezjalnego sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.
To opowieść o życiu za kratami, Różańcu w celi, cotygodniowym bólu rozstania z bliskimi, o grypsującym, który przestał grypsować, marzeniach i noworocznych postanowieniach.
Fryderyk II i caryca Katarzyna nie zgodzili się na kasację zakonu jezuitów. Paradoks: dzięki temu zgromadzenie św. Józefa przetrwało.