Pod koniec XX wieku pojawiło się wielu wizjonerów, zapowiadających straszne kary czekające ludzkość za jej grzechy. Rzekomo powtarzali słowa Chrystusa lub Jego Matki, którzy mieli im się ukazywać. Jedną z tych wizjonerek jest Luz Amparo Cuevas. Jej "objawienia" nie zostały uznane przez Kościół.
Ów założyciel stowarzyszenie życia apostolskiego przyszedł na świat 14 listopada 1601 roku we francuskiej miejscowości Ri. W 1623 roku wstąpił do paryskiego stowarzyszenia księży świeckich, czyli oratorianów. Dwa lata później został wyświęcony na kapłana.
Mistyczne Ciało Chrystusa oddycha modlitwą jak tlenem. Kontemplacyjne klasztory są więc dla niego nie tylko koniecznym warunkiem istnienia, ale i nadzieją na ostatecznie zjednoczenie z Oblubieńcem.
Dlaczego biskup z Cypru zrywał zasłony z wizerunkami świętych?
Muzyk, tekściarz, malarz, a ostatnio także pisarz i reżyser spotkał się ze studentami Akademii Pomorskiej w Słupsku. Opowiadał o malarstwie, punk rocku i niezmiennej obecności Boga w jego życiu.
– Ubiegłoroczne warsztaty zmieniły moje życie tak bardzo, że w tym roku zostałam festiwalową wolontariuszką. Chcę, żeby jak najwięcej osób zbliżyło się do Boga – mówi Gabriela Policht.
„Istota dialogu ekumenicznego nie polega po prostu na wymianie idei, myśli i teorii, lecz na ubogacającej wymianie darów”
Świetna kondycja Franciszka, rodzina, wykluczenie i figura Chrystusa ukrzyżowanego na sierpie i młocie.
Objawienia w Tre Fontane były bardzo nietypowe. Matka Boża objawiała się wszak zwykle dzieciom lub dorosłym prowadzącym życie świątobliwe. Tymczasem w 1947 r. w Rzymie nie opodal kościoła Tre Fontane ukazała się człowiekowi, który... chciał zabić papieża. Bruno Cornacchiola kupił już nawet sztylet, na którym kazał wygrawerować napis: "śmierć papieżowi".
Zanim klasztor na Jasnej Górze stał się najważniejszym polskim sanktuarium, rolę tę pełniło opactwo benedyktyńskie na Łysej Górze. Do relikwii Krzyża Świętego pielgrzymowali tam kolejni polscy królowie i cały lud.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.