Do Watykanu dotarł list skierowany bezpośrednio do Papieża z rozpaczliwą prośbą o pomoc od ludzi uwięzionych w oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu. Kard. Michaelowi Czernemu przekazał go jeden z dziennikarzy ukraińskiej telewizji. „Pomoc Waszej Świątobliwości w ewakuacji byłaby prawdziwym aktem miłosierdzia. Nie zasługujemy na śmierć na oczach świata” – czytamy w piśmie podpisanym przez matki, żony i dzieci obrońców Mariupola, którzy nadal ukrywają się w atakowanym mieście.
Tak. Idź. Wyjdź z kryjówki instytucji czy jałowych narzekań. Idź jak Jonasz.
Wczoraj wieczorem na Starym Mieście w Jerozolimie izraelskie służby bezpieczeństwa usunęły siłą grupę arabskich chrześcijan chcących powitać papieża. W wyniku przepychanek jedna kobieta i dwoje dzieci zostało rannych.
Starcia, które na nowo wybuchły w mieście Idlib w północno-zachodniej Syrii, spowodowały kolejną falę uchodźców. Ponieważ w ostatnich tygodniach morze jest mniej wzburzone, coraz więcej osób decyduje się na przeprawę na wyspy Rodos i Kos. Sytuacja humanitarna w obozach na tych dwóch wyspach Morza Egejskiego z dnia na dzień staje się coraz bardziej dramatyczna. Miasteczka namiotowe są przepełnione i istnieje duże ryzyko masowych zakażeń koronawirusem.
Bez pomocy watykańskiego szpitala pediatrycznego wiele dzieci z terenów dotkniętych przez konflikty zbrojne pozostałoby bez pomocy medycznej.
Spotkanie dzieci i młodych katolików zakończyło się w Danii. Inicjatywa pod nazwą Den største Dag – „Największy Dzień”, odbyła się w Aarhus, drugim, co do wielkości mieście tego kraju.
Myślałam, że za chwilę wstanę, że pójdę i powiem, że czekam na Ciało Pana Jezusa. W tym momencie drzwi się otworzyły. Jezus do mnie przyszedł...
Musimy zrobić wszystko, by więcej nikt nie czuł się samotny, by na ulicach naszych miast nie żebrały dzieci, by rodzina rosła w Chrystusie – mówił, witając Benedykta XVI, burmistrz Mediolanu.
"W szpitalu widziałem ranne dzieci, niektóre bez rąk, bez nóg. Ponad 250 dzieci zginęło".
10 proc. dzieci i młodzieży do lat 18 w 2014 żyło w skrajnym ubóstwie. Bieda dotyka głównie dzieci żyjące w rodzinach wielodzietnych - w niedostatku żyło ok. 57 proc. osób w rodzinach z trójką dzieci i 79 proc. w rodzinach, w których była czwórka dzieci i więcej - wynika z badania GUS.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.