Pewno gdyby nie dwie polskie misjonarki pracujące w Aleppo, jako naród nie zaangażowalibyśmy się tak mocno w pomoc dla mieszkańców tego udręczonego miasta.
Tam gdzie jest woda, jest życie. Ale tylko wówczas, gdy jest to woda czysta i zdrowa.
Tak w wywiadzie dla Radia Watykańskiego określił papieża Franciszka dyrektor programowy Radia, ks. Andrzej Majewski.
Franciszek zdradził swoją receptę na dobre kazanie: „Im bliżej jesteś ludzi, tym lepiej głosisz i tym bardziej zbliżasz słowo Boże do ich życia”. I absolutnie nie można mówić z kartki. Bo wtedy nie da się spojrzeć ludziom w oczy.
Bezdomni, ubodzy, wykluczeni kładący ręce na białej sutannie papieża Franciszka i na głos modlący się za niego. To jedna z najmocniejszych scen kończącego się Roku Świętego.
W gdańskiej bazylice Mariackiej trwają uroczystości pogrzebowe żołnierzy wyklętych Danuty Siedzikówny ps. "Inka" i Feliksa Selmanowicza ps. "Zagończyk".
Towarzyszące Papieżowi w pielgrzymce osoby ujęła niesamowita gościnność Polaków, doskonała organizacja ŚDM, a także entuzjazm i rozmodlenie młodych.
Piątkowa wizyta w byłym niemieckim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau odbędzie się niemal w zupełnym milczeniu. W Miejscu Pamięci wypowiedziane zostaną jedynie słowa Psalmu 130 „Z otchłani grzechu ku Bożemu miłosierdziu” – po hebrajsku i po polsku. Na kształt papieskiej wizyty w tym miejscu wpłynęła osobista decyzja Ojca Świętego.
Na zamku królewskim oficjalnie powitano papieża Franciszka w ojczyźnie św. Jana Pawła II.
Wierzchosławice goszczą 51 pielgrzymów z Nowego Jorku, Indiany i Nikaragui. Zostawili tu trwały ślad po sobie.
Dokonania św. Franciszka Ksawerego można spokojnie porównać z dziełem św. Pawła.