Jej pragnieniem było życie zakonne. Jednak ojciec nie pozwolił. Posłuchała go, bo ojca trzeba słuchać, tego na ziemi i tego w niebie. Bo życie pokorne to życie szczęśliwe. Kto dziś o tym wie?
Bardzo trudno jest pisać w sposób atrakcyjny i przystępny o Kościele. Wydaje mi się, że w mediach katolickich popełniamy grzech przynudzania. Zdarza się, że w mediach świeckich ukazują się fascynujące teksty o Kościele.
Idea budowy "Domu Ulgi w Cierpieniu" narodziła się w sercu prostego brata kapucyna, który urodził się 25 maja 1887 roku jako Francesco Forgione w Pietrelcinie, w prowincji Benevento.
Relacjonują na żywo pielgrzymki, dbają o jak najlepsze zdjęcia. Wyciągają smaczki z dawnych ogłoszeń. Żurnaliści w parafiach pracują na pełen gwizdek.
„Poznanie jego osobowości w znacznym stopniu wpłynęło na moją formację” – przypomniał papież.
Przez prawie 200 lat klasztor karmelitów bosych w Czernej był pustelnią. Wierni nie mieli do niego dostępu. Na świat otworzył go kult Matki Bożej Szkaplerznej i św. Rafała Kalinowskiego. Zakonnicy kontynuują wyjście do ludzi. Od kilku miesięcy działa tam nowoczesne, multimedialne muzeum.
Na częstochowskim obrazie Matka Boża przedstawiona jest jako Hodegetria - z Dzieciątkiem na lewej ręce, prawą ma ułożoną na piersiach w taki sposób, jakby wskazywała na Syna.
Nie wystarczy tylko mówić o Bogu, trzeba pokazywać, że się Nim żyje. To jest też jakaś misja lekarza.
Nazywany jest malarzem Bożego Miłosierdzia, choć znany na całym świecie wizerunek Jezusa jego pędzla nie powstał pod okiem S. Faustyny.
Ponad 6 tysięcy uzdrowień w ciągu 60 lat. Ciało, które od ponad stu lat nie ulega rozkładowi. Brodaty pustelnik z Libanu zaskakiwał za życia i po śmierci. Zwłaszcza po śmierci.
Średniowieczna „Złota legenda” opowiada, że w jego sercu znaleziono po śmierci złotymi literami wypisane imię Chrystusa.