Abp Auza o pokoju i walce z ubóstwem.
W perspektywie przyszłego Synodu Biskupów oczy świata zwrócone są teraz szczególnie na region panamazoński – stwierdził podsekretarz Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.
Tylko ona jest w stanie zapewnić stabilne współistnienie ludzi różnych kultur i religii.
W omówieniach encykliki powtarzają się cały czas cztery słowa-hasła: sprawiedliwość, miłość, dobro wspólne i rozwój. Intuicyjnie wydają się zrozumiałe, czy jednak wiemy, co się pod nimi kryje?
Trwa tragedia emigrantów pragnących przez morze dostać się do Europy. 3 października u wybrzeży Libii zatonęło 11 osób po zatonięciu barki, którą płynęły. Było to dziewięć kobiet i dwoje dzieci.
Paczki przeznaczone są dla uchodźców z Wenezueli, którzy wcześniej całymi miesiącami koczowali na granicy z Kolumbią.
Systemu, w którym bogaty bogaci się nawet w czasie wywołanego przez siebie kryzysu, a za wszystko płacą biedni, na pewno za sprawiedliwy uznać nie można.
Rodzina ludzka jest poważnie chora. Nie interesuje jej inny jej członek. Chyba że umiera w sposób masowy lub szokujący. I byle nie za często…
Oddać drugiemu to, co mu się z prawa należy... Z jakiego prawa? Przede wszystkim z jego praw jako człowieka.
Zwalczanie ubóstwa drogą do pokoju - to tytuł orędzia Benedykta XVI na Światowy Dzień Pokoju (1 stycznia 2009). Zaprezentowali je po raz pierwszy 12 grudnia 2008 roku w Watykanie kard. Renato Raffaele Martino, przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” i sekretarz tej dykasterii bp Giampaolo Crepaldi.
Średniowieczna „Złota legenda” opowiada, że w jego sercu znaleziono po śmierci złotymi literami wypisane imię Chrystusa.