Codziennie połykamy kolejne porcje newsów. Czym więcej wiemy, tym mniej rozumiemy.
Eucharystia, a potem powrót do Miasteczka Łowickiego na długo zostaną w pamięci pielgrzymów.
Czasu niby zostało dużo, ale by organizacyjnie stanąć na wysokości zadania, a przede wszystkim skorzystać duchowo, trzeba zakasać rękawy już teraz. Światowe Dni Młodzieży w Krakowie to zadanie dla wszystkich.
Gdy w parafiach opowiadają o Światowych Dniach Młodzieży, czują, jak prowadzi ich Duch Święty. – To, co mówimy, oddajemy Bogu, bo to ma być Jego, a nie nasze – przekonują Marta, Gosia, Ola i Damian.
Podczas przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży pielgrzymom będzie pomagać 25 tysięcy wolontariuszy. Trzy tysiące z nich przyjadą z zagranicy.
Gotowych pójść do seminarium jest 3 tys. chłopaków. 2 tys. rodzin zadeklarowało, że pojedzie na misję. 4 tys. dziewcząt chce pomóc tym rodzinom albo wstąpić do zakonu. To bilans spotkania powołaniowego Drogi Neokatechumenalnej, które odbyło się po ŚDM.
Bp Antoni Reimann OFM opowiada o problemach boliwijskiego Kościoła.
Wielu wychowawców Europy chciałoby mieć taką młodzież jak nasi młodzi Polacy.
Przyjeżdżają, oglądają i jeszcze tu wrócą. Z kolegami. To nie imigranci. To odpowiedzialni za Światowe Dni Młodzieży.
Madryt stał się stolicą młodego Kościoła. Światowe Dni Młodzieży były pięknym świętem wiary i znakiem nadziei. Są również wyzwaniem. Aby Kościół nie stracił młodych, musi bardziej ofiarnie szukać ich i gromadzić wokół Pana.
Święty Augustyn założył stolicę arcybiskupią w Canterbury i dwa biskupstwa – w Londynie i w Yorku.