Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
By ocalić pamięć, wypełnić ślub złożony w obozie i ku przestrodze, na Jasną Górę przybyli przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück, a także 95-letnia Krystyna Paradyż, jedna z kilkunastu więźniarek, które jeszcze żyją. - Pamiętajmy, to może się powtórzyć - podkreślają.
Urna z prochami kobiet zamordowanych w niemieckim obozie w Ravensbrück została złożona na Jasnej Górze. Spośród 132 tys. więźniarek co trzecia była Polką. Jeszcze w obozie przyrzekły Matce Bożej, że jeśli przeżyją to piekło, to przybędą z podziękowaniem do Częstochowy.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.