Ósme przykazanie nie tylko zakazuje. Wskazuje też na pewien ideał.
Abp Gądecki: Ósme przykazanie dekalogu jest wyrazem troski o sprawiedliwe wyroki.
Bóg wzywa nas do prawości, każde kłamstwo, fałszywe świadectwo, mijanie się z prawdą, zaciemnianie, ubarwianie, ukrywanie prawdy jest grzechem. Grzechem, który trzeba wyznać, bo tylko wyznając grzech możemy dostąpić przebaczenia.
Czym jest prawda? Zgodnością rzeczy i intelektu, jak chcieli starożytni? Czy raczej jest nią taka cegiełka, która pasuje do całości układanki? Albo jeszcze inaczej: może prawdziwe jest to, co sprawdza się w praktyce?
Kochaj bliźniego. Są od tego przykazania jakieś wyjątki?
„Nie mówić fałszywego świadectwa to znaczy żyć jako dzieci Boże, pozwalając, aby w każdym czynie ukazywało się, że Bóg jest Ojcem i że można Jemu zaufać” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl na temat Dekalogu Ojciec Święty mówił dzisiaj o ósmym przykazaniu - „Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek”. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dzisiaj około 10 tys. wiernych.
Dokąd idę? To co że może nosa nie rozbiję. Mgła kłamstw zawsze skraca pole widzenia.
W epoce Big Brothera chyba jednak zatraciliśmy poczucie, że człowiek ma prawo mieć swoje sekrety.
Czym właściwie jest piękno? Hmmm... To chyba dziecko prawdy.
Tylko słowo? Można zadawać nim rany cięższe niż siekierą.
Postać wielka. Dlatego dajemy nie jeden, ale wybór wielu różnych o nim tekstów