Okolice placu Dominikańskiego we Wrocławiu. Ludzie pędzą na zakupy, spacerują po alejkach parku J. Słowackiego. „Chcielibyśmy zadać nietypowe pytanie… Czy Pani wie, że Bóg Panią kocha?” – słychać. Nie, to nie Świadkowie Jehowy – to katolicy, którzy z Dobrą Nowiną wyszli na ulice.
Debatę na temat ewangelizacji młodych zorganizowano w ubiegłym tygodniu w Krakowie. Wypowiedziano tam kilka ciekawych myśli, które w potoku inicjatyw ewangelizacyjnych nie powinny umknąć.
– Podczas styczniowego rejsu poczuliśmy dotyk Boga. Jeden z naszych synów został uzdrowiony. Chwała Panu! – mówi, nie kryjąc wzruszenia, Wiesław Kaim.
Ostatecznie zawsze chodzi o to, aby prowadzić człowieka do spotkania z Jezusem Chrystusem. Jest to tak proste, że aż banalne.
Po kilkumiesięcznej przerwie ewangelizacyjna barka znów wypłynęła! Tym razem kapitanem rejsu był Jude Antoine, świecki ewangelizator z Malezji.
Zakończyły się warsztaty dla parafialnych zespołów medialnych.
Do modlitwy o beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego wezwał uczestników 303. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę kard. Kazimierz Nycz.
– Dzień dobry, czy pani wie, że Bóg panią kocha? Teraz, dzisiaj, zawsze! Jesteś Jego ukochanym dzieckiem – zaczynają rozmowę i błogosławią wszystkim. Także tym, którzy głośno trzaskają drzwiami.
Nawet jeśli nie chodzisz do kościoła, to Kościół przyszedł do ciebie. Jezus chce być przyjacielem każdego. Oddał życie za ciebie i za mnie – ta prawda niosła się po Zdzieszowicach.
Wielka misja na placu w Zabrzu - w kolejne niedziele wielkanocne przed Platanem głoszona jest Ewangelia. Jak to wygląda?
2 czerwca 1260 roku Tatarzy napadli na Sandomierz. Bł. Sadok, wraz ze swymi 48 towarzyszami, ukrył się przed Azjatami w kościele.