Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Sytuacje ekstremalne w jego życiu były na porządku dziennym. Ludzie wokół niego załamywali ręce, a on ze spokojem powtarzał "Pan Bóg potrzebie zaradzi". Minęło 37 lat od śmierci ks. Franciszka Blachnickiego.
Przyjmujący oazowiczów górale niekonieczni musieli znać program formacyjny Ruchu, ale swoją prostą wiarą i intuicją wyczuwali, że to, co robi ksiądz Blachnicki ma sens.
Chcę zapytać rozpętujących „miseczkową burzę” czy z równą gorliwością zabiegają o to, by w ich wspólnotach udzielano Komunii świętej w sposób wskazany przez sobory
Nadał mu go pośmiertnie prezydent RP Andrzej Duda. On także weźmie udział w uroczystości przekazania odznaczenia 6 sierpnia na Błyszczu.
Wielkość Księdza Blachnickiego między innymi na tym polegała, że nie zadowolił się obserwacją raczkującego kryzysu i czekaniem z założonymi rękami co z niego wyniknie.
Gdy Jan Paweł II mówił o potrzebie nowej ewangelizacji, Kościół w Polsce miał już gotowe narzędzie. Ale nie potrafiliśmy z niego skorzystać.
Nie można lać nowego wina do starych bukłaków...
Odbyła się w parafii Chrystusa Króla w Radomiu. Scenariusz napisał bp Piotr Turzyński. Postać sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego przypomnieli oazowicze.
Jaki jest zamysł Boży co do działań oazy, jak łączyć pracę różnych diakonii, jak motywować oazowiczów - zastanawiała się diakonia jedności Ruchu Światło-Życie.
Pytanie o przyszłość parafii jest pytaniem o to, co zwycięży: odwaga czy lęki.
Święty Mamert urodził się na początku V wieku w zamożnej rodzinie zamieszkującej okolice Lyonu.