Lepiej jeśli chrześcijanin jest trochę naiwny, niż gdyby miał być zbytnio podejrzliwy. Ale rozsądek jednak trzeba zachować.
Prawdziwa duchowość to taka, co wciela się w czyny. Nieważne, jak byłyby drobne, czy powszednie.
Modlitwa jest duszą chwil ciszy w czasie liturgii. Pośpiech jest znakiem pustki.
Chodzi oczywiście o ilość „prawdziwych” katolików w katolickiej Polsce. Okaże się na sądzie ostatecznym.
Czy zachodzące współcześnie procesy kulturowe, dokonujące się na naszych oczach przesunięcia w hierarchii wartości, nie są owocem tego, że zaniedbano duchowość eucharystyczną?
Jeśli większość mi powie, że koń jest psem, a niebieskie jest zielone, to czy ja się osobiście tym przejmę? Nie muszę, ale siodłając psa mogę wyjść na głupka.
Wyrywać i niszczyć? Nie ma problemu. Budować i sadzić? O, to takie mało efektowne i mozolne....
Owszem, część ludzi znalazło się trudnej sytuacji w wyniku własnych, błędnych decyzji. Być może faktycznie „sami sobie zawinili”. I co z tego? Mniej potrzebują pomocy?
Mając świadomość, że tolerowanie asymetrii w społecznym życiu bywało zaczątkiem totalitaryzmów, bądźmy czujni.
Politycy łatwo zapominają dzięki komu zajmują swoje stanowiska. Koniecznie trzeba im to przypomnieć.