W 2024 r. minęło już 130 lat od powstania Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii.
W wielu parafiach widzę piękną wymianę pokoleniową. Młodsi emigranci w przepiękny sposób budują i kontynuują to dziedzictwo, które zostało wypracowane przez wcześniejsze pokolenia, nie ma większych napięć, trudności, natomiast widzę piękną współpracę różnych pokoleń Polaków - wskazał w rozmowie z Polskifr.fr ks. Bogdan Kołodziej, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii, który w dniach 22-26 października bierze udział w jubileuszowym spotkaniu Polonijnej Rady Duszpasterskiej Europy w Rzymie.
W 2024 r. minęło już 130 lat od powstania Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii. Mimo zmieniających się realiów migracyjnych, Misja wciąż pełni bardzo istotną rolę w życiu Polonii. Na jej czele od dwóch lat stoi ks. Bogdan Kołodziej, kapłan archidiecezji katowickiej.
Duchowość i patriotyzm od ponad 130 lat
Początki Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii wiążą się z działalnością matki Franciszki Siedliskiej – założycielki Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu, znanych jako nazaretanki. Jak wspomina ks. Bogdan Kołodziej, po przybyciu na Wyspy matka Franciszka dostrzegła liczne grono Polaków znajdujących się w trudnej sytuacji. Zrozumiała wówczas, że nie wystarczy zaspokoić ich materialnych potrzeb, lecz należy także karmić ich serca Bogiem, wartościami i budowaniem wspólnoty – i trzeba to zrobić w języku serca.
Misja od samego początku miała dwutorowy charakter – duchowy i narodowy. „Rolą Polskiej Misji Katolickiej jest przede wszystkim budowanie relacji z Bogiem, umacnianie wspólnoty Kościoła, głoszenie Słowa, sprawowanie sakramentów oraz ewangelizacja – poszukiwanie tych, którzy zatrzymali się w drodze wiary lub jeszcze nie odkryli jej piękna. Drugim, równie istotnym wymiarem Misji, jest jednoczenie Polaków żyjących poza granicami ojczyzny, podtrzymywanie ich tożsamości narodowej oraz pamięci o własnych korzeniach" - wskazał rektor angielsko-walijskiej PMK.
Żywy Kościół
Angielsko-walijska PMK to nie tylko instytucja, ale przede wszystkim żywa wspólnota wiernych i kapłanów. „Misja ma swoją dynamikę. Kiedy Polska weszła w struktury Unii Europejskiej, otwarły się granice i bardzo wielu Polaków przybyło m.in. także do Wielkiej Brytanii, więc był rozkwit naszych parafii i duszpasterstwa - opowiedział ks. Kołodziej o wydarzeniach po 2004 r. - Bardzo wiele osób postanowiło zamieszkać, rozpocząć nowe życie. To był okres, kiedy powstało najwięcej parafii. Obecnie w ramach Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii działa 71 parafii. Każdego tygodnia sprawowana jest Eucharystia w 198 miejscach. Posługę pełni łącznie 90 kapłanów – 59 diecezjalnych oraz 31 zakonnych.
Na terenie Anglii i Walii posiadamy 24 kościoły oraz 13 kaplic. W celu sprawowania liturgii korzystamy również z gościnności lokalnych parafii katolickich, wypożyczając ich świątynie. W wielu miejscach posługujemy także w języku angielskim, wspierając w ten sposób miejscowe diecezje.
Kapłani PMK nie ograniczają się do jednego miejsca. Często mają po kilka placówek i spędzają niedziele w trasie, aby dotrzeć do wiernych rozproszonych po całym kraju. „Czasami niedziele spędzają w połowie w samochodzie, a potem w drugiej połowie posługując w poszczególnych miastach - tam, gdzie są Polacy. Staramy się docierać właśnie do tych miejsc, gdzie tych Polaków jest najwięcej" - zaznaczył rozmówca Polskifr.fr.
Trudności po brexicie
Zmiany polityczne i gospodarcze, które nastąpiły po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w 2020 roku, wywarły istotny wpływ zarówno na życie Polonii, jak i na funkcjonowanie samej Polskiej Misji Katolickiej. – „Obserwujemy znaczący powrót naszych rodaków do Polski, a wielu Polaków decyduje się także na emigrację do innych krajów" – poinformował ks. Bogdan Kołodziej. Dodał również, że widoczna jest migracja wewnętrzna Polaków z dużych metropolii do mniejszych miejscowości, co wynika przede wszystkim z przyczyn ekonomicznych.
Zmiany te dotknęły również księży. Obecnie każdy duszpasterze, który chce podjąć posługę duszpasterską na Wyspach, musi ubiegać się o wizę pracowniczą – tak jak każdy inny zatrudniony. Wymagane jest także zdanie egzaminu z języka angielskiego na odpowiednim poziomie. Wiza uprawnia do pracy przez okres trzech lat, po którym konieczne jest ponowne złożenie wniosku.
Duszpasterstwo dwujęzyczne i współpraca z Kościołem lokalnym
Polska Misja Katolicka nie działa w izolacji – wręcz przeciwnie. Kapłani PMK aktywnie uczestniczą w życiu Kościoła katolickiego w Anglii i Walii, wspierając lokalne parafie. „W wielu miejscach prowadzimy posługę dwujęzyczną, ponieważ również Kościół katolicki w Anglii potrzebuje kapłanów. Nasi księża biorą udział w spotkaniach dekanalnych angielskich dekanatów, kursach, szkoleniach" – poinformował ks. Bogdan Kołodziej. – „Mamy także własny podział administracyjny Polskiej Misji Katolickiej – siedem dekanatów polskich. Służą one temu, by budować więzi między kapłanami posługującymi w języku polskim, umacniać nasze relacje, koordynować wydarzenia ewangelizacyjne"
Wielu kapłanów PMK posługuje też w języku angielskim, wspierając tamtejszych biskupów – rektor PMK pełni jednocześnie funkcję wikariusza biskupiego do spraw duszpasterstwa Polonii w danej diecezji.
Wspólnota pokoleń i duszpasterstwo rodzin
W parafiach PMK dominują osoby stosunkowo młode – głównie rodziny z dziećmi. „Dla starszego pokolenia parafia była drugą ojczyzną z tej racji, że podróżowanie nie było tak łatwe jak dzisiaj. Parafie były też mocnymi ośrodkami patriotycznymi. Trochę się to zmienia, chociaż oczywiście o tę przestrzeń także dbamy" - mówił rektor.
Ewangelizacja – nieustanne wyzwanie
Jednym z największych wyzwań duszpasterskich pozostaje dotarcie do osób, które z różnych powodów oddaliły się od Boga i od przeżywania wiary we wspólnocie Kościoła. – „Najważniejsza jest ewangelizacja. Proszę pamiętać, że w naszych kościołach obecnych jest zaledwie około 7 procent Polaków. Wiemy oczywiście, że część z nich uczestniczy w liturgii w języku angielskim i należy do tamtejszych parafii" – podkreślił ks. Bogdan Kołodziej.
Dlatego celem Polskiej Misji Katolickiej jest nie tylko podtrzymywanie istniejącej wspólnoty, lecz także zapraszanie nowych osób. – „Naszym priorytetem jest dotarcie do tych, którzy w pewnym momencie swojej wiary się zatrzymali, by pokazać im, że prawdziwe źródło życia jest w Panu Bogu i że można Go na nowo odkryć i doświadczyć we wspólnocie parafialnej" – dodał rektor.
Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości
"Gdy przepisywałam Pismo Święte, trafiałam na słowa, które odniosłam do siebie, do swojego życia".
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.