Polska znalazła się wśród ośmiu krajów europejskich, w których spada poparcie dla aborcji. Największy zwrot za życiem nastąpił w Niemczech i we Francji.
Najnowsze dane na ten temat publikuje brytyjska agencja Ipsos MORI, zajmująca się badaniem rynku. O podejście do aborcji i ochrony życia nienarodzonych spytała ona mieszkańców 25 krajów Europy. 70 proc. ankietowanych stwierdziło, że aborcja powinna być dozwolona. Oznacza to 5-procentowy spadek poparcia w porównaniu z rokiem 2014 r., gdy agencja prowadziła podobne badania.
Największy zwrot za życiem nastąpił w Niemczech, gdzie liczba osób opowiadających się za tzw. prawem do aborcji zmniejszyła się aż o 9 proc. Odpowiednio o 6 i 5 proc. poparcie dla aborcji spadło we Francji i Hiszpanii, a o 2 proc. w Polsce. We Włoszech i Szwecji o 3 proc., 2 proc. w Wielkiej Brytanii i 1 proc. na Węgrzech. Jedynym krajem europejskim, gdzie odnotowano wzrost zwolenników aborcji jest Belgia (2 proc.).
Porównując badania przeprowadzone w Europie z podobnymi sondażami prowadzonymi na innych kontynentach agencja Ipsos MORI zauważa, że od 2014 r. największy spadek zwolenników aborcji nastąpił w Turcji (15 proc.) i Republice Południowej Afryki (10 proc.).
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.