Kłótnia muzułmańskiego pracodawcy z katolickim robotnikiem zakończyła się oskarżeniem tego ostatniego o bluźnierstwo przeciwko Mahometowi.
Do zdarzenia doszło w Arabii Saudyjskiej. 32-letni Filipińczyk został zatrzymany przez policję. Pokazuje to, jak często obowiązująca w krajach muzułmańskich ustawa o bluźnierstwie służy do wyrównywania prywatnych porachunków.
Sytuacja w Arabii Saudyjskiej jest szczególnie trudna. Milion pracujących w tym kraju Filipińczyków to katolicy. Ostatnio saudyjskie władze zaczęły odmawiać wydawania im wiz na pracę, po tym, jak rząd Filipin upomniał się o większe gwarancje, gdy chodzi o poszanowanie praw pochodzących z tego kraju robotników.
To znamienne: nie ma wśród przykazań dekalogu przykazania „pracuj”. Jest „odpocznij”.
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.
Jak można mieć nadzieję, kiedy miliony ludzi padają ofiarą niewolnictwa?