"Krytyka Kościoła przestała brzmieć jak ujadanie piesków”

Głosy innowierców, świeckich filozofów, feministek, mniejszości seksualnych, ateistów, prostych antyklerykałów czy nowej lewicy wyszły, by tak rzec, z podziemia - mówi w Kazimiera Szczuka w wywiadzie dla „Wprost” . Komentuje w ten sposób wynik wyborczy Ruchu Palikota.

Reklama

Dodaje, że „wiele jest miejsc i środowisk, i bardzo intelektualnych, i bardzo radykalnych, gdzie od lat odbywa się krytyka Kościoła”. - Teraz ta krytyka przestała brzmieć jak bicie piany, jak temat zastępczy, jak „ujadanie piesków", jak to kiedyś powiedział prymas Glemp, jak jakaś niestosowna mowa po nic. Teraz te głosy zaczęły być chciwie słuchane – uważa Szczuka.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| SZCZUKA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama