Ksiądz Jan Zieja przemawia w stanie wojennym na pogrzebie ojca Jacka Kuronia. Obok niego stoi ks. Stanisław Małkowski
Ksiądz Jan Zieja przemawia w stanie wojennym na pogrzebie ojca Jacka Kuronia. Obok niego stoi ks. Stanisław Małkowski
EAST NEWS/WOJTEK LASKI

Nie tylko KOR

Komentarzy: 2

Andrzej Grajewski

GN 40/2011

publikacja 06.10.2011 00:15

Powstały 35 lat temu Komitet Obrony Robotników był pierwszą jawną organizacją opozycyjną w PRL. Jednak to Kościół był najważniejszym ośrodkiem oporu wobec komunizmu, co dzisiaj bywa zapominane.

Za początek działalności KOR uważa się apel do społeczeństwa i władz PRL, który 23 września 1976 r. wystosowała grupa opozycjonistów, prezentujących bardzo różne przekonania ideowe w sprawie pomocy represjonowanym robotnikom z Radomia i Ursusa. Spośród 14 sygnatariuszy tamtego apelu do dzisiaj żyją Antoni Macierewicz oraz Piotr Naimski. Apel zapoczątkował tworzenie innych inicjatyw społecznych i politycznych, które przygotowały powstanie NSZZ „Solidarność”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..